Gonçalo Feio stanął w obronie swojego piłkarza. „To złoty człowiek i wielki profesjonalista”

2024-05-06 08:14:22; Aktualizacja: 8 miesięcy temu
Gonçalo Feio stanął w obronie swojego piłkarza. „To złoty człowiek i wielki profesjonalista” Fot. Mateusz Sobczak / PressFocus
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Legia Warszawa

Gonçalo Feio po meczu Legii Warszawa z Radomiakiem Radom stanął w obronie Bartosza Kapustki, który już w szóstej minucie został ukarany czerwoną kartką.

Legia Warszawa, przegrywając (0-3) niedzielne spotkanie z Radomiakiem Radom, dość mocno skomplikowała sobie wyścig o mistrzostwo kraju. Podopieczni trenera Gonçalo Feio mieli świetną okazję, by zbliżyć się do liderującej Jagiellonii Białystok, lecz koniec końców musieli oni uznać wyższość rywali z Radomia.

Finalny rezultat byłby zapewne całkowicie inny, gdyby nie czerwona kartka Bartosza Kapustki z szóstej minuty meczu. Piłkarz Legii dopuścił się faulu na Christosie Donisie, który według arbitrów zakwalifikował się na wykluczenie z gry. Decyzja ta spotkała się z wieloma różnymi opiniami.

Swoje zdanie wyraził również trener Feio, który na pomeczowej konferencji prasowej postanowił stanąć w obronie Kapustki. Portugalczyk jest pewien, że jego podopieczny podczas robienia wślizgu nie miał żadnych złych zamiarów.

- Bartek Kapustka nie chciał nikomu robić krzywdy. To piłkarz, złoty człowiek i wielki profesjonalista. On zawsze zostawia na boisku wszystko dla drużyny. Poszedł do piłki z dużym zaangażowaniem. Niefortunnie, w czasie jego interwencji, piłkarz Radomiaka zrobił krok. Przy interpretacji obecnych przepisów musimy akceptować podjętą decyzję. Czy jest to decyzja zgodna z duchem gry? Tutaj moglibyśmy polemizować... Chcę obronić Bartka Kapustkę. On czuję się zobowiązany, ale wiem, że nie zrobił tego z premedytacją - powiedział.

Legia na trzy kolejki przed końcem sezonu plasuje się na piątej lokacie ze stratą sześciu punktów do lidera z Białegostoku. W następnej kolejce „Wojskowi” zmierzą się z Lechem Poznań.