Gonçalo Feio wymownie o przyszłości. „Co będzie? Nie wiem...”

2024-10-07 06:24:21; Aktualizacja: 2 godziny temu
Gonçalo Feio wymownie o przyszłości. „Co będzie? Nie wiem...” Fot. FotoPyK
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Legia.Net

W hicie jedenastej kolejki Ekstraklasy Legia Warszawa zremisowała na wyjeździe z Jagiellonią Białystok. Po ostatnim gwizdku Gonçalo Feio przyznał szczerze, że nie wie, co go dalej czeka. „Powtarzam: jestem dumny z piłkarzy, ze sztabu” - powiedział Portugalczyk.

Legia Warszawa nie poprawiła znacząco swojej sytuacji w ligowej tabeli po meczu z Jagiellonią Białystok. Po emocjonującym spotkaniu doszło do podziału punktów, co z pewnością znacznie mniej zadowala przyjezdnych ze stolicy, którzy nie wykorzystali wpadki Lecha Poznań z Motorem Lublin.

Jak donoszą media, niedzielne starcie przy Słonecznej może być ostatnim dla Gonçalo Feio w roli szkoleniowca „Wojskowych”. 

Posada Portugalczyka była już zagrożona od pewnego czasu. Nie pomogło mu nawet zwycięstwo w Lidze Konferencji z Realem Betis. Dla szefostwa najważniejsze było mistrzostwo Polski, po które będzie bardzo trudno sięgnąć.

Na pomeczowej konferencji Feio dał do zrozumienia, że nie wie, co go teraz czeka.

- Jestem bardzo dumny ze swojej drużyny, zawodników. Wiem, że w piłce liczy się wynik, ale nasza postawa, szczególnie w drugiej połowie, była godna podziwu. Powtarzam: jestem dumny z piłkarzy, ze sztabu. Cokolwiek będzie, to tego nie zmieni. A co będzie? Nie wiem. Niedzielna odpowiedź była kapitalna. Grać tak, jak graliśmy, szczególnie w drugiej połowie, na terenie tak dobrej drużyny, którą bardzo doceniam, jest bardzo trudno. My to zrobiliśmy - powiedział 34-latek.

- Najważniejsze dla nas - w takim momencie, w jakim się znajdujemy - jest to, że rezultat się nie zgadza. Pierwsza połowa była bardziej wyrównana. W wyniku dużego błędu, Jagiellonia wyszła na 1:0. Myślę, że gospodarze mieli lepsze sytuacje w tej części gry, ale po przerwie odwróciliśmy to. Uważam, że ostatecznie to my wypracowaliśmy więcej szans i byliśmy bliżej zwycięstwa - ocenił przebieg spotkania.

Trener z Lizbony pracuje przy Łazienkowskiej od 10 kwietnia bieżącego roku. Przez ten czas przepracował 25 spotkań, w których zaliczył 14 zwycięstw, siedem remisów i cztery porażki.