Reprezentant Polski od zimy reprezentuje barwy Hull City, do którego przeniósł się za dziewięć milionów euro z Rennes. Co prawda 28-latkowi nie udało się utrzymać z „Tygrysami” w Premier League, ale z reguły zbierał on dobre noty za swoje występy i brytyjscy dziennikarze typują go jako jednego ze spadkowiczów, którzy powinni pozostać w angielskiej ekstraklasie.
O tym, że „Grosik” znalazł się
na celowniku Watfordu spekuluje się od dawna. Prawdopodobieństwo
takiego transferu jeszcze bardziej zwiększyło objęcie ekipy z
Vicarage Road przez Marco Silvę.
- Słyszę, że trener
Silva został opiekunem Watfrodu i niewykluczone, że już w
poniedziałek zaczną się rozmowy między nim a Hull w sprawie
transferu Kamila - powiedział w trakcie emitowanego na antenie
Polsatu Sport programu Borek.
Watford w minionym sezonie
walczył z Hull o utrzymanie w PL i na dobrą sprawę pozostał w
elicie kosztem „Tygrysów”. W sumie sięgnął po sześć punktów
więcej i zajął miejsce bezpośrednio nad strefą spadkową.