Grzegorz Tomasiewicz z transferem w ramach Ekstraklasy?!
2022-05-10 07:37:35; Aktualizacja: 2 lata temuPomocnik Stali Mielec Grzegorz Tomasiewicz znajduje się na radarze jednego z czołowych klubów Ekstraklasy - poinformował Piotr Koźmiński z „WP SportoweFakty”.
Latem 2018 roku, od razu po transferze do zespołu z Arki Gdynia, filigranowy zawodnik stanowi o sile zespołu „Biało-Niebieskich”. Po podpisaniu czteroletniej umowy rozegrał on dla zespołu 133 spotkania, podczas których strzelił 19 goli i zanotował 10 asyst.
W sezonie 2019/2020 wywalczył ze Stalą awans do najwyższej klasy rozgrywek. Głównie ze względu na transformację w poprzedniej kampanii mielczanie utrzymali się w Ekstraklasie, kończąc zmagania na 15. miejscu spośród 16 ekip. Wówczas spadek przypisany był tylko jednemu zespołowi.
Od bieżącego sezonu w Ekstraklasie rywalizuje 18 drużyn. Na dwie kolejki przed końcem zmagań podopieczni Adama Majewskiego wciąż nie są pewni utrzymania. Popularne
Defensywnemu pomocnikowi za kilka tygodni wygasa umowa, więc może swobodnie prowadzić rozmowy z innymi klubami.
Można domniemywać, że tym nieujawnionym klubem polskiej ligi, zaciekawionym usługami piłkarza, jest Lechia Gdańsk.
Klub z Trójmiasta chce ukierunkować się na politykę oszczędnościową ze względu na kłopoty z dopięciem budżetu płacowego. Dlatego też wzmocnienie składu sprawdzonym zawodnikiem z tego samego poziomu ligowego wydaje się rozsądnym ruchem.
Drugim miejscem, gdzie ewentualnie mógłby odnaleźć się Tomasiewicz, jest Raków Częstochowa. Trener Marek Papszun niejednokrotnie udowadniać, że ze słynących z przeciętności graczy potrafi stworzyć zespół walczący o najwyższe cele, w tym także mistrzostwo Polski, jak zostało to udokumentowane w bieżących zmaganiach.
Przeprowadzka do Pogoni Szczecin lub Lecha Poznań to już mało realistyczny krok. Obie kadry na ten moment mogą się poszczycić odpowiednią głębią składu w linii pomocy.
Grzegorz Tomasiewicz to stały wykonawca rzutów karnych w obecnej ekipie i głównie z tego fragmentu gry poluje na zdobycze bramkowe. W tym sezonie zdobył w ten sposób już sześć bramek. Z gry udało mu się zanotować dwa trafienia i dwie asysty.