Guardiola: Nie ma futbolu bez... seksu

Pep Guardiola postanowił odpowiedzieć na ostatnie deklaracje Samira Nasriego.

Francuz, który przebywa obecnie na wypożyczeniu w Sevilli, udzielił ostatnio wywiadu, w którym wyjawił niektóre metody hiszpańskiego szkoleniowca. Według relacji pomocnika, Guardiola przykłada dużą wagę do spraw seksualnych swoich zawodników. Były trener Bayernu miał nawet wprowadzić zakaz uprawiania seksu po północy twierdząc, że ma to wpływ na wypoczynek piłkarzy. Hiszpan jednak wszystkiemu zaprzecza.

- To niemożliwe, by dobrze grać w piłkę, nie uprawiając seksu ze swoją partnerką! Nigdy nie wprowadziłem takiego zakazu i nigdy bym tego nie zrobił. Jeśli uprawiasz seks, będziesz lepszym piłkarzem - stwierdził menedżer "The Citizens" pytany o słowa Nasriego.

Zakaz seksu po północy to nie jedyna niekonwencjonalna zasada, którą Guardiola miał wprowadzić po swoim przyjściu na Etihad Stadium. Hiszpan miał zabronić swoim piłkarzom między innymi jedzenia pizzy, a także nakazać wyłączenie Wi-Fi w ośrodku treningowym.