Guardiola po niespodziewanej przegranej z Crystal Palace

Pep Guardiola zabrał głos po porażce Manchesteru City z Crystal Palace.

Sobotnie spotkanie Premier League zaczęło się po myśli „TheCitizens”, jego wynik otworzył İlkay Gündoğan. Gościewyszli jednak na prowadzenie jeszcze przed przerwą za sprawą goli Jeffa Schluppa oraz Androsa Townesenda, który popisał się pięknymuderzeniem z dystansu. Po przerwie do siatki trafili jeszcze LukaMilivojević (z rzutu karnego) oraz Kevin De Bruyne. Mecz zakończyłsię wynikiem 2:3.

Co po porażce powiedział Guardiola?

-Mamy niesamowity zespół, fantastycznych zawodników. Spotkaniezaczęliśmy przyzwoicie, tworząc kilka szans. Strzeliliśmy gola,ale rywale na niego odpowiedzieli. Prezentowaliśmy się dobrze, aleoni dwa razy minęli linię środkową i dwukrotnie trafili dosiatki. Bramka numer dwa była niesamowita.

- Nieźle na niązareagowaliśmy i wszystko zaczęło się układać. Straciliśmyjednak trzeciego gola po rzucie karnym. Nie możemy tak tracićbramek. Musimy tego unikać. Ale właśnie taki jest futbol - trzycelne strzały zmieniły się w trzy trafienia.

- Samistrzeliliśmy drugiego gola trochę za późno, choć i tak mieliśmyjeszcze swoje szanse. Myślę, że zrobiliśmy wszystko, by wyrównać.Gratulacje dla Crystal Palace. Defensywnie zagrali wspaniale. Czasamitak się dzieje. Drużyny mają naprawdę dużo jakości - przyznałGuardiola.

Drugi w tabeli Premier League MC traci w tymmomencie cztery punkty do Liverpoolu.