Guardiola przed derbami Manchesteru: Już nie boimy się Old Trafford
2019-04-23 23:11:18; Aktualizacja: 5 lat temu Fot. Transfery.info
We wtorek po południu menedżer Manchesteru City, Josep Guardiola, udzielił wywiadu podczas przedderbowej konferencji prasowej, w której przyznał, że jego klub nie boi się już Manchesteru United.
48-letni Hiszpan poruszył również w swoich wypowiedziach tematy kryzysu Ole Gunnara Solskjæra na ławce trenerskiej „Czerownych Diabłów”, ponownej kontuzji Kevina de Bruyne czy ewentualnego odejścia z Etihad Stadium Riyada Mahreza.
Derby Manchesteru to wydarzenie, które zawsze przysparza kibicom wielu emocji i wrażeń, a końcowego wyniku spotkania nigdy nie da się przewidzieć wcześniej, jednak w ostatnich latach to popularni „Obywatele” zdecydowanie częściej schodzili z boiska z podniesionymi głowami.
Spośród ostatnich siedmiu meczów wygrali aż pięć, odnosząc przy tym zaledwie jedną porażkę. Korzystne rezultaty City rozpoczęły się od pamiętnego spotkania na Old Trafford, wygranego przez gości 6:1. Pep Guardiola wie, co kryje się za tak dobrą passą jego zespołu:
- Powodem takich wyników z United jest fakt, że w ostatniej dekadzie nasz klub znacznie się rozrósł. Już nie boimy się pojechać na Old Trafford. Wcześniej być może było to trudniejsze, ale w ostatnich dziesięciu latach zawodnicy Manchesteru City sprawili, że gra między tymi zespołami stała się znacznie bardziej wyrównana. Trzeba jednak pamiętać, że to derby i cały czas gramy przeciwko wielkiemu Manchesterowi United, bez względu na jego ostatni mecz z Evertonem. Derby to specjalne mecze, w których gracze zawsze robią co w ich mocy dla fanów klubu.
Hiszpański menedżer odniósł się do pozycji Solskjæra jako szkoleniowca „The Red Devils” po kilku porażkach: -. Świetnie rozumiem Solskjæra, bliska jest mi sytuacja, która go spotkała. Taki jest nasz świat, taka jest nasza praca. Czujemy się w niej samotni, dlatego bardzo dobrze go rozumiem. W pewnym momencie tak dzieje się wobec każdego menedżera na świecie. W pełni go wspieram. Każdy potrzebuje czasu na aklimatyzację w drużynie, ale zarazem my, trenerzy, nie mamy tego czasu.
Na zakończenie konferencji, Guardiola odniósł się jeszcze do doznanej w ostatnim meczu z Tottenhamem kontuzji De Bruyne oraz plotek na temat rzekomego odejścia z drużyny „The Citizens” Mahreza.
- Kontuzja Kevina to kolejny problem mięśniowy. Zobaczymy jak to będzie wyglądać na dniach, jednak jutro na pewno nie zagra – stwierdził z przykrością Hiszpan. – Niestety De Bruyne był kontuzjowany już wcześniej, a potem znowu i znowu… Miał dwa lub trzy urazy mięśni, które wystąpiły jako konsekwencja wcześniejszej kontuzji kolana. Zobaczymy, czy zagra jeszcze jedno, dwa spotkania do końca sezonu. Musimy bardziej skupiać się na fizycznych przygotowaniach zawodników przed sezonem.
- Riyad? To nasz piłkarz. Będzie z nami w przyszłym sezonie, następnym i następnym. Nie muszę z nim o tym rozmawiać. Jesteśmy zadowoleni z jego zachowania i tego, jak dla nas gra. Mahrez wie i wszyscy wiedzą, że konkurencja w naszym składzie jest duża, ale on jest zadowolony z gry u nas, a my jesteśmy zadowoleni z niego – zakończył szkoleniowiec Manchesteru City.