Gwiazda Ajaksu Amsterdam uderzyła w Polskę. „Wolę inne miejsca”
2024-08-23 14:01:26; Aktualizacja: 3 miesiące temuAjax Amsterdam pokonał Jagiellonię Białystok (4:1) w pierwszym spotkaniu w ramach czwartej rundy eliminacji Ligi Europy i jedną nogą zameldował się w fazie ligowej rzeczonych rozgrywek. Zadowolenia z tego faktu nie krył Steven Berghuis, który w pomeczowej rozmowie dla telewizji Ziggo Sport postanowił wycelować w... Polskę.
W czwartkowy wieczór kibice zgromadzeni na stadionie w Białymstoku nie byli świadkami niespodzianki. Faworyzowany Ajax Amsterdam pokonał tamtejszą Jagiellonię i do rewanżu na własnym obiekcie przystąpi z komfortową, trzybramkową zaliczką.
Trudno łudzić się, że podopieczni Adriana Siemieńca mają jeszcze szanse na odwrócenie losów tego dwumeczu. Wydaje się, iż holenderski zespół rozstrzygnął kwestię awansu do fazy ligowej Ligi Europy na swoją korzyść już w pierwszym pojedynku.
Zadowolenia z tego faktu po ostatnim gwizdku arbitra nie krył Steven Berghuis.Popularne
- Cieszę się, że wygraliśmy ten mecz 4:1. Mam nadzieję, że dzięki temu uda się nam odbyć kilka fajnych podróży [w Lidze Europy - dop. red.], zamiast wycieczek do Polski lub Serbii - przyznał wprost w pomeczowej rozmowie dla telewizji Ziggo Sport.
Dziennikarz przeprowadzający wywiad oznajmił jednak, że spodobał mu się Białystok, po czym o zdanie w tym temacie zapytał samego piłkarza.
- Wolę coś innego - odparł z przekąsem gwiazdor holenderskiej drużyny.
- Można zobaczyć na wynik. Nie zaczęliśmy dobrze, ale potem poprawiliśmy swoją grę i byliśmy znacznie lepsi. Graliśmy dobrze w ataku pozycyjnym i mieliśmy odpowiednich ludzi do utrzymywania piłki w posiadaniu. Trener dobrze przygotował nas na to, gdzie były wolne przestrzenie. Byliśmy od nich lepsi - jeszcze raz podkreślił Berghuis.
Ajax Amsterdam podejmie Jagiellonię Białystok w ramach rewanżowego starcia czwartej rundy eliminacji Ligi Europy w najbliższy czwartek 29 sierpnia. Początek zawodów zaplanowano na godzinę 20:00.