Gwiazda Jagiellonii Białystok z urazem?! Adrian Siemieniec zabrał głos

Jagiellonia Białystok wygrała w spotkaniu w ramach drugiej kolejki Ekstraklasy z Radomiakiem Radom (3:2). Przy okazji tego starcia mistrz Polski musiał radzić sobie bez Nené. W trakcie pomeczowej konferencji trener Adrian Siemieniec wskazał powód nieobecności pomocnika.

Jagiellonia Białystok udanie zainaugurowała nowy sezon na szczeblu Ekstraklasy. Urzędujący mistrz Polski pokonał w domowej potyczce Puszczę Niepołomice (2:0), a teraz zgarnął komplet punktów w wyjazdowej konfrontacji z Radomiakiem Radom.

W drugiej z rzeczonych rywalizacji w zespole dowodzonym przez trenera Adriana Siemieńca zabrakło jednak Nené. Portugalczyk znalazł się poza kadrą drużyny na to spotkanie.

Zaczęto snuć domysły, że 29-letni pomocnik może zmagać się z problemami zdrowotnymi. Taką teorię potwierdził szkoleniowiec „Dumy Podlasia”.

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Tyle Raków Częstochowa zapłaci za nowego trenera?

Tym Michał Świerczewski uraził Marka Papszuna?!

Jan Urban zachwycony reprezentantem Polski. „Ma cechy lidera”

Next

- Faktycznie Nené ma uraz. To lekki uraz, dlatego też profilaktycznie, biorąc pod uwagę to, co jest przed nami, nie chcieliśmy ryzykować pogłębienia tego urazu. Został w Białymstoku, pracował indywidualnie i ma teraz czas na dojście do siebie. My robimy wszystko, aby był do naszej dyspozycji i mógł wystąpić w środowym meczu. A jak będzie, to zobaczymy, do środy jeszcze trochę czasu mamy - powiedział 32-letni trener w trakcie pomeczowej konferencji prasowej.

We wspomnianą środę 31 lipca Jagiellonia Białystok podejmie na własnym obiekcie litewskie FK Panevėžys w ramach rewanżowej potyczki drugiej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. W pierwszym spotkaniu mistrz Polski odniósł przekonujące zwycięstwo 4:0. Wydaje się, że podopieczni Adriana Siemieńca dopełnią na Podlasiu formalności i awansują do kolejnej rundy kwalifikacji.