Gwiazda Kotwicy Kołobrzeg bliska transferu do Ekstraklasy

Jonathan Júnior może w najbliższym czasie zamienić Kotwicę Kołobrzeg na Radomiaka Radom - uważa Szymon Janczyk z Weszlo.com.

Drużyna prowadzona przez Ryszarda Tarasiewicza zaskoczyła ubiegłego lata nie tylko ligową konkurencję, ale i zespoły występujące w wyższych klasach rozgrywkowych w Polsce transferem 25-letniego napastnika z Athletico Paranaense.

Ten ruch okazał się dla Kotwicy Kołobrzeg „strzałem w dziesiątkę”, ponieważ Jonathan Júnior odnalazł się bez problemu w drugoligowych realiach i poprzez zdobycie korony króla strzelców (23 bramki w 30 meczach) wprowadził zespół na zaplecze Ekstraklasy.

Coraz więcej wskazuje na to, że nie będzie mu dane zamaskować rywalizacji na poziomie I ligi, ponieważ jego znakomita podstawa nie umknęła uwadze wysłanników klubów z polskiej elity.

Popularne

Previous

Nicola Zalewski priorytetem transferowym. To może być przełom w negocjacjach

Kosta Runjaić na zakupach w Ekstraklasie. Chce polskiego bramkarza!

Arkadiusz Milik z niespodziwanym transferem?! Chce go legendarny klub

Marcin Cebula znalazł nowy klub. Zagra w europejskich pucharach

Absurdalna sytuacja z Erikiem Expósito

Lech Poznań zainteresował się głośnym transferem. Złożył ofertę za napastnika

Bartosz Nowak bardzo blisko nowego klubu w Ekstraklasie

Górnik Zabrze traci wielki talent. Głośny transfer wewnątrz Ekstraklasy

Next

Spośród nich za najpoważniejszego kandydata do sięgnięcia po brazylijskiego atakującego uważany jest Radomiak Radom, o czym poinformował Szymon Janczyk z Weszlo.com.

Sprawę pozyskania Jonathana Júniora ma ułatwić fakt, że jest on reprezentowany przez agenta, który pomagał „Zielonym” podpisać w marcu kontrakt z João Peglowem z Internacionalu.

Na korzyść ekipy z województwa mazowieckiego przemawia również to, że posiada w kadrze sporą liczbę graczy oraz trenera posługujących się językiem portugalskim. Tym samym 25-latek czułby się w niej dość komfortowo.

Jedynym kłopotem dla Radomiaka Radom jest klauzula odstępnego widniejąca w umowie napastnika - około 300 tysięcy złotych (około 73,5 tysiąca euro).

Przedstawiciele ekstraklasowego klubu chcieliby go pozyskać za niższą kwotę i zapewne osiągną ten cel, ponieważ dotychczasowe porozumienie Brazylijczyka z Kotwicą Kołobrzeg obowiązuję do 30 czerwca 2025 roku.

Ponadto beniaminek I ligi nie znajduje się w znakomitej kondycji finansowej i nie może sobie pozwolić na stawianie zbyt wygórowanych warunków.