Gwiazdor FC Barcelony wezwany na dywanik! Tym rozzłościł Hansiego Flicka

2025-02-28 09:00:43; Aktualizacja: 4 godziny temu
Gwiazdor FC Barcelony wezwany na dywanik! Tym rozzłościł Hansiego Flicka Fot. OLA NEWS/SIPA / Sipa / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Marca

FC Barcelona po nerwowej końcówce straciła prowadzenie w pierwszym meczu półfinału Pucharu Hiszpanii z Atlético Madryt. Po spotkaniu Hansi Flick miał spore zastrzeżenia do postawy Frenkie'ego de Jonga, który nie dostosował się do jego wytycznych - podaje „Marca”.

FC Barcelona roztrwoniła przewagę w ostatnim starciu z Atlético Madryt. Gdy w 74. minucie Robert Lewandowski trafił do siatki na 4:2, wydawało się, że podopieczni Hansiego Flicka zdobędą dobrą zaliczkę przed kwietniowym rewanżem. 

„Rojiblancos” wrócili jednak do gry i w trzeciej minucie doliczonego czasu gry doprowadzili do wyrównania. To zwiastuje ogromne emocje w drugim starciu, na które jeszcze trochę poczekamy.

Na pomeczowej konferencji Hansi Flick nie sprawiał wrażenia przesadnie złego. Przyznał jednak, że sposób tracenia przez jego zespół bramek dość mocno go martwi.

- Trzeba utrzymać w zawodnikach bardzo dużą pewność siebie, ale musimy też porozmawiać o straconych golach, bo tak nie może być. Były stracone zbyt łatwo, ale graliśmy też przeciwko fantastycznej drużynie - powiedział niemiecki szkoleniowiec.

Jak się okazuje, Flick miał zastrzeżenia szczególnie do jednego gracza - Frenkie'ego de Jonga.

Wedle doniesień „Marki”, Holender przed spotkaniem został poproszony o szczególne przyłożenie do defensywnych obowiązków. W ten sposób miał w gorących momentach asekurować Pedriego. Do nowych wytycznych jednak się nie dostosował. To duży problem. 

Flick chce zatrzymać de Jonga w składzie, ale jednocześnie oczekuje, że ten zmieni swoje nastawienie. Nadal ma uczestniczyć w pełni w rozegraniu, lecz dodatkowo powinien zacząć lepiej pracować w obronie.