Do kontaktu miało dojść przed finałem Ligi Mistrzów pomiędzy
„Królewskimi” a Liverpoolem (3:1), który został rozegrany 26
maja. Hazard-sernior skontaktował się z madrytczykami, dając im do
zrozumienia, że mają szansę pozyskać jego syna. M.in.
poinformował on ich, że Eden wstrzymał rozmowy z Chelsea w sprawie
nowego kontraktu i uważa, iż nadszedł czas, by rozpocząć nowe
wyzwanie.
Jak podają hiszpańscy dziennikarze, odejście z
Realu Zinédine'a Zidane'a nie ma wpływu na potencjalne pozyskanie
Hazarda. Belg stanowi alternatywę dla transferu tego lata Neymara, a
wszystko wskazuje na to, Brazylijczyk będzie mógł przejść do
Madrytu dopiero po zakończeniu najbliższego sezonu.
W
trakcie Mistrzostw Świata Hazard jest pod ścisłą obserwacja
przedstawicieli „Królewskich”. Jak na razie zanotował on w
Rosji dwa trafienia i asystę, a Belgowie są już pewni awansu do
1/8 finału.
Mogący grać na wielu pozycjach atakujący od dawna
jest łączony z przeprowadzką do Hiszpanii. Ostatnio głos na ten
temat zabrał sam 27-latek. Jak przyznał: - Real Madryt może być
dla mnie interesujący. Wszyscy o tym wiedzą. Oni też wiedzą, co
muszą zrobić, by mnie pozyskać. Nie trafię jednak do
„Królewskich” tylko po to, aby tam przejść. Potrzebuję
projektu, bo w Chelsea takowy mam. Jeśli zaliczę dobry mundial,
będzie mi łatwiej podjąć decyzję.
Gwiazdor zaoferowany Realowi Madryt tuż przed finałem Ligi Mistrzów
fot. Transfery.info
Jak pisze „Marca”, w maju ojciec Edena Hazarda, Thierry, skontaktował się z działaczami Realu Madryt.