Hamšík zmienia klub. Zaskakujący kierunek - jednak nie wraca do słowackiej ligi

W środę pojawiły się spekulacje, jakoby doświadczony pomocnik rozwiązał swój kontrakt z Dalian Professional. Gianluca Di Marzio informował, że celem zawodnika jest powrót do Europy, a jedna z opcji to Slovan Bratysława.

33-latek to wychowanek tej ekipy i dlatego taki kierunek wydawał się naturalny. Jak się jednak okazuje, Marek Hamšík ostatecznie może wylądować gdzie indziej. Według „Expressen” osiągnął on już ustne porozumienie z IFK Göteborg i tylko szczegóły dzielą go od przeprowadzki do Szwecji.

Zdaniem dziennika strony prowadziły rozmowy od kilku dni i mimo że nic nie zostało jeszcze podpisane, gracz niebawem ma przybyć do kraju skandynawskiego w celu odbycia testów medyczne. Jeśli nie wykażą one niczego niepokojącego, najprawdopodobniej współpraca zostanie nawiązana.

Trzeba przyznać, że kierunek jest wielce zaskakujący. Jednak Szwecja to jedno z nielicznych państw europejskich, w którym można jeszcze rejestrować nowych piłkarzy. Powyższe źródło tłumaczy tę decyzję chęcią spokojnego przygotowania się przez reprezentanta Słowacji do nachodzącego EURO 2020.

Hamšík to drugi najlepszy strzelec w historii SSC Napoli, w którym to spędził 11,5 roku. W tym czasie rozegrał 520 spotkań, zdobył 121 goli i zanotował 100 asyst.

W Szwecji gra się systemem wiosna-jesień. Zimą IFK Göteborg zakończył rozgrywki na dwunastej pozycji. Aktualnie rywalizuje on w krajowym pucharze, przygotowując się do startu tamtejszej ekstraklasy, co ma nastąpić 10 kwietnia.