„Hansi Flick lubi tego piłkarza”. Zwrot akcji w sprawie transferu?!

Hansi Flick jest skory do tego, by dać szansę Mikayilowi Faye - informuje „Sport”. Zdaniem tego źródła niemiecki szkoleniowiec FC Barcelony lubi tego piłkarza i widzi go w swoich planach na następny sezon w obliczu kontuzji, którą doznał Ronald Araujo.

FC Barcelona jeszcze nie w pełnym składzie, ale już rozpoczęła przygotowania do nowego sezonu. W nim celem będzie nie tylko powrót na tron w Hiszpanii, ale też jak najlepszy rezultat w Lidze Mistrzów. Właśnie dlatego postanowiono dokonać roszadę na ławce trenerskiej i z posadą pożegnał się Xavi, a jego miejsce zajął Hansi Flick.

Niemiec ma już na swoim koncie triumf w tych europejskich elitarnych rozgrywkach i zrobi wszystko, by ponownie dokonać tego w Katalonii. Żeby tak się stało, potrzeba oczywiście wzmocnień i czynione są w tej kwestii konkretne ruchy. Trwają rozmowy z Nico Williamsem czy Danim Olmo, a także Mikelem Merino. Wiele będzie zależało od tego, jak uda się rozwiązać kwestie FFP ze strony LaLigi.

Ostatnim problemem, z jakim muszą zmagać się w klubie, jest kontuzja, której doznał Ronald Araújo. Urugwajczyk będzie wyłączony przez to na wiele długich tygodni i na razie ciężko ferować, kto go zastąpi. Aspiruje do tego Mikayil Faye.

Popularne

Previous

Marek Papszun zaciera ręce. Wielki powrót w zespole Rakowa Częstochowa coraz bliżej

Michał Żyro trenuje z nowym klubem

Dwóch piłkarzy Legii Warszawa nie wzięło udziału w prezentacji drużyny. Mogą odejść

Raków Częstochowa finalizuje transfer z zaskoczenia. Napastnik na testach

Legia Warszawa dogadała się z nowym napastnikiem

Hansi Flick postawił na swoim! Wielki powrót do FC Barcelony po 11 latach [OFICJALNIE]

Transfery - Relacja na żywo [17/07/2024]

Kacper Kozłowski blisko niespodziewanego transferu

Next

Senegalczyk to spory talent, który do tej pory nie miał jeszcze okazji zadebiutować w pierwszym zespole wicemistrza Hiszpanii. Nie zmienia to faktu, że generuje duże poruszenie na rynku. Jeszcze kilka tygodni temu wydawało się, że opuści klub i będzie występował w FC Porto, ale na finiszu strony nie doszły do porozumienia. Dodatkowo chciały go też kluby z Premier League, ale tu też zabrakło konkretów.

Jak informuje „Sport”, w obliczu problemów zdrowotnych Araújo, Faye może liczyć na szanse w pierwszym zespole. Hansi Flick bardzo go ceni i jego odejście może zostać odłożone do zimowego okna, w zależności od tego, jak będzie się prezentował.

Do tej pory 20-latek zaliczył w rezerwach katalońskiego zespołu 35 meczów, a w nich strzelił cztery bramki. Kontrakt ma ważny do 30 czerwca 2027 roku.