Hansi Flick po wygranym hicie z Atlético Madryt. „To jeden z naszych najlepszych meczów”

2025-12-03 07:49:32; Aktualizacja: 3 godziny temu
Hansi Flick po wygranym hicie z Atlético Madryt. „To jeden z naszych najlepszych meczów” Fot. Christian Bertrand / Shutterstock.com
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Mundo Deportivo | Sport

FC Barcelona w meczu z Atlético Madryt wygrała 3:1 i umocniła się na prowadzeniu tabeli LaLigi. Hans-Dieter Flick w końcu był zadowolony z gry swoich podopiecznych.

Po występie przeciwko Deportivo Alavés świat obiegły obrazki Raphinhi pocieszającego swojego szkoleniowca.

Jak się okazało, miał on zarzuty do drużyny, o to, jak zagrała.

Tamten mecz, w obliczu późniejszego remisu Realu Madryt, dał FC Barcelonie prowadzenie w tabeli.

Ci, którzy liczyli, że „Królewscy” prędko je odzyskają, się przeliczyli.

Mimo że podopiecznym Hansa-Dietera Flicka przyszło rywalizować z Atlético Madryt, piłkarze stanęli na wysokości zadania.

„Duma Katalonii” wygrała 3:1.

Niemiec tym razem był zadowolony z występu zawodników.

– Czy to spotkanie można uznać za wasze najlepsze w tym sezonie? Myślę, że masz rację, mówiąc, że to jeden z naszych najlepszych meczów. Doceniam to, co widziałem przez całe 90 minut, trzy punkty były zasłużone – oświadczył uradowany Flick.

– Dzisiaj było bardzo dobrze, wszystkie rzeczy, których potrzebujemy, zostały poprawione, to właśnie chciałem zobaczyć. Przez pierwsze pięć minut kontrowali mecz, ale my wróciliśmy, później strzelili nam bramkę, a my znów wróciliśmy, później my mieliśmy kontrolę. (…) Jestem dumny z mojej drużyny po tym, co dzisiaj zobaczyłem – dodał.

Zwycięstwo mogło być wyższe, ale rzut karny zmarnował Robert Lewandowski.

– Mogliśmy też wykorzystać rzut karny, to była dla nas duża szansa, ale ostatecznie nigdy się nie poddaliśmy, skupiliśmy się na zwycięstwie, to nam dało kolejną bramkę – zauważył.

Po raz pierwszy od dłuższego czasu w podstawowym składzie zagrał Pedri.

– Posiadanie go w środku pola jest kluczowe, daje kontrolę, jest łącznikiem linii obrony i ataku. Tak samo ważny jest w pressingu, to dla nas kluczowy zawodnik – stwierdził trener.

W tym momencie „Blaugrana” ma cztery punkty przewagi nad Realem, który dopiero wieczorem zmierzy się z Athletikiem.