Havertz: Presja z powodu transferu? Mam w to w*******, wygraliśmy j***** Ligę Mistrzów!
2021-05-30 08:08:24; Aktualizacja: 3 lata temuEmocje targały w sobotni wieczór kibicami Chelsea na całym świecie i nie inaczej było z piłkarzami. Kai Havertz nie potrafił ugryźć się w język podczas pomeczowej rozmowy.
Chelsea pokonała Manchester City w finale Champions League, a jedyną bramkę w meczu zdobył Kai Havertz. Niemiec został obsłużony genialnym podaniem przez Masona Mounta pod koniec pierwszej połowy, dzięki czemu nie musiał zrobić nic więcej, jak minąć Edersona i umieścić piłkę w pustej bramce.
21-latek stał się bohaterem, choć w trakcie sezonu nie wszyscy byli z niego zadowoleni, zwłaszcza, że „The Blues” musieli swoje za niego zapłacić. Pomocnik stał się najdroższym piłkarzem w historii klubu ze Stamford Bridge, co wyjątkowo podniosło mu poprzeczkę.
Po spotkaniu gracz rozmawiał z reporterem „BT Sports”, który zapytał go na gorąco o odczucia po finale.Popularne
- Nie wiem, co powiedzieć. To wspaniałe uczucie - stwierdził na temat triumfu.
- Pierwszy gol w LM akurat w finale? Fakt, trochę mi to zajęło. Chciałbym podziękować mojej rodzinie, mojej dziewczynie... Trudno to wyrazić słowami, tyle się teraz dzieje w mojej głowie.
Havertz został w końcu zapytany o kwotę, którą wyłożyła na niego Chelsea. Pozostający w dobrym humorze Niemiec nie przebierał w słowach.
- Czułem presję z powodu kwoty, którą wyłożyła na mnie Chelsea? Jeśli mam być szczery, teraz mam w to w*******, wygraliśmy j***** Ligę Mistrzów!
Dziennikarz „BT Sports” od razu przeprosił widzów za słownictwo zawodnika, który udał się na dalsze świętowanie. Sam zainteresowany odniósł się później do wywiadu na Twitterze, przepraszając za to, że dał się ponieść emocjom.
Sorry for the swearing 😅 #UCLFinal you know… https://t.co/ORIxfwCB90
— Kai Havertz (@kaihavertz29) May 29, 2021