Hazard wybrał trenera, z którym chciałby jeszcze pracować. „Gdy wszystko się układa, jest najlepszy”

Pozycja Portugalczyka w Manchesterze United jest coraz bardziej chwiejna. Wielu sympatyków tego klubu domaga się jego zwolnienia, ponieważ w ich mniemaniu Mourinho stracił panowanie nad szatnią, a wyniki osiągane przez drużynę nie są adekwatne do potencjału, jakim dysponuje.

55-latek jest jednak szanowany przez wielu swoich byłych współpracowników. Do owej grupy zalicza się między innymi Eden Hazard, który przyznał, że chciałbym jeszcze kiedyś współpracować z Mourinho.

- Nasz ostatni sezon z nim nie był najlepszy. Zespół ponosił kolejne porażki, a treningi były dla nas udręką. Rozstanie zrobiło dobrze obu stronom. Nie oznacza to jednak, że go nie szanuję. Wręcz przeciwnie. To świetny fachowiec, a jeśli miałbym wskazać menadżera, z którym chciałbym ponownie pracować, to byłoby to właśnie on.

- Kiedy drużyna zaczyna przegrywać, José krytykuje swoich podopiecznych, ale to normalne. Taki ma charakter i powinniśmy to zaakceptować. Jeśli natomiast wszystko się układa, on jest najlepszym szkoleniowcem, jakiego można sobie wyobrazić. Na przykład idziesz do niego i prosisz o dzień wolnego, a on bez wahania daje ci dwa dni.

- Jego koncepcja gry nie jest taka zła. Wiem, że daleko mu do Guardioli, ale trzeba popatrzeć na tę sprawę z innej strony. Pod jego wodzą zdobyliśmy mistrzostwo Anglii i graliśmy naprawdę dobrze. Wygraliśmy wiele ważnych meczów, ale ostatecznie nie zakończyło się to pozytywnie - skwitował Belg.

Hazard miał okazję współpracować z Mourinho w latach 2013 - 2015.