Hit Ekstraklasy na remis. Szalona końcówka spektakularnego widowiska [WIDEO]

2025-10-19 16:42:51; Aktualizacja: 2 godziny temu
Hit Ekstraklasy na remis. Szalona końcówka spektakularnego widowiska [WIDEO] Fot. Canal+ Sport
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Transfery.info

W najciekawiej zapowiadanym spotkaniu 12. kolejki Ekstraklasy Lech Poznań zremisował z Pogonią Szczecin 2:2. Dla gospodarzy trafiali Mikael Ishak oraz Leo Bengtsson. Goście nie wyjechali z pustymi rękoma dzięki golom Kamila Grosickiego i Paula Mukairu.

Spotkanie przy Bułgarskiej dostarczyło wielu emocji. Obie ekipy były bardzo aktywne pod polem karnym przeciwnika, natomiast znacznie więcej sytuacji stworzyli gospodarze. Można się natomiast kłócić, które prezentowały się konkretniej i groźniej dla bramkarza. „Portowcy” nie ustępowali w tej kwestii na krok.

Pierwsza odsłona miała dwóch bohaterów w szeregach gości. Aż siedem skutecznych interwencji wykonał Valentin Cojocaru. Jego wysiłek nie poszedł na marne, bo w świetle siedmiu parad Pogoń była w stanie strzelić gola. Akcję na prawej stronie Musy Juwary wykończył jak zwykle niezawodny Kamil Grosicki.

W drugiej połowie wciąż aktywniej na połowie rywala poczynali sobie domownicy. Najlepiej prezentujący się ze wszystkich w ofensywie Luis Palma posłał idealne dośrodkowanie do Mikaela Ishaka. Kapitanowi nie pozostało nic innego, jak dołożyć nogę i wyrównać rachunki.

Tuż przed upływem godziny „Kolejorz” mógł wyjść na prowadzenie za sprawą wcześniejszego asystenta. Honduranin znalazł się jednak na minimalnym spalonym.

Jak mawia stare porzekadło: „co się odwlecze, to nie uciecze”. Na chwilę przed końcem regulaminowego czasu futbolówkę w siatce umieścił Leo Bengtsson. Rezerwowy był na ustach wszystkich fanów Lecha, ale tylko na chwilę.

Po drugiej stronie barykady na bramkę Szweda trafienie zanotował zmiennik Grosickiego, Paul Mukairu.

Pomimo intensywnej rywalizacji to była naprawdę czysta gra – fauli jak na lekarstwo, jedna żółta kartka. To spektakl, na jaki zasługiwali neutralni obserwatorzy Ekstraklasy. Oddano 42 strzały, z czego 18 celnych.

Podział punktów sprawił, że Lech przynajmniej do jutra pozostanie na piątym miejscu z dorobkiem 19 punktów. O pięć mniej ma ich Pogoń, która na razie musi zadowolić się 11. lokatą.