Hitowy transfer Dominika Szoboszlaia tylko do 30 czerwca

Jeśli Newcastle United zamierza sięgnąć po Dominika Szoboszlaia, musi się śpieszyć. W umowie z RB Lipsk znajduje się klauzula odstępnego, którą można aktywować tylko do 30 czerwca - przekazał Fabrizio Romano.

„Sroki” awansowały do fazy grupowej Ligi Mistrzów i z tej okazji chcą zafundować Eddie’emu Howe’owi hitowy transfer. Listę życzeń otwiera reprezentant Węgier.

Przedstawiciel Premier League nawiązał już pierwsze kontakty z zawodnikiem, a niebawem ma zostać przedstawiona formalna oferta jego pracodawcy.

RB Lipsk nie jest zainteresowany sprzedażą, dlatego konieczne może okazać się wyłożenie kwoty zapisanej w umowie jako klauzula odstępnego. Ta opiewa na 70 milionów euro.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

Dotąd wydawało się, że jej aktywowanie jest możliwe do połowy lipca. Te doniesienia dementuje Fabrizio Romano, pisząc o terminie 30 czerwca.

Jeśli zatem Newcastle United się nie pośpieszy, najprawdopodobniej straci szansę na przeprowadzenie operacji jeszcze tego lata.

Następna sposobność do aktywacji zapisu pojawi się dopiero zimą.

Dominik Szoboszlai w zakończonym sezonie prezentował się wybornie, a laurkę wystawił mu choćby Carlo Ancelotti.

Łączny dorobek ofensywnego pomocnika lub skrzydłowego to 46 meczów, 10 goli i 12 asyst.

To on zdobył jedną z dwóch bramek w wygranym finale Pucharu Niemiec.

Szoboszlai do Lipska trafił w 2021 roku z Red Bulla Salzburg za około 20 milionów euro, co uczyniło z niego najdroższego Węgra w historii. Teraz ten rekord, jeśli tylko dojdzie do transferu, pobije kilkukrotnie.