Hiszpan poinformował już władze „Gwiazdy Południa”, że jeszcze podczas tego okna transferowego chce zmienić klub, podejmując się nowych wyzwań. Takowe czekają na niego w Liverpoolu.
Mistrz Anglii jakiś czas temu ustalił z graczem warunki współpracy, która ma potrwać przez przynajmniej cztery najbliższe sezony. Nim jednak umowa wejdzie w życie, dogadać muszą się jeszcze kluby, a jak donosi Fabrizio Romano, do tego daleka droga.
Tymczasem dzisiaj piłkarze Bayernu Monachium rozpoczęli treningi przed startem nowej kampanii. Przygotowania zaczęły się od badań na obecność koronawirusa, lecz jak podają zgodnie Christian Falk i wspomniany Romano, Thiago Alcántara nie stawił się na miejscu.
Niemiecki dziennikarz precyzuje, że 29-latek zrobił to za zgodą klubu, który w związku z jego niejasną sytuacją, postanowił dać mu jeszcze kilka dni wolnego. Jednocześnie „Sport Bild” przypomina, że środkowy pomocnik pożegnał się już ze wszystkim pracownikami monachijskiej ekipy, dlatego ciężko wyobrazić sobie sytuację, w której teraz jak gdyby nigdy nic wraca na treningi.
Wydaje się zatem, że przed 39-krotnym reprezentantem „La Furia Roja” kluczowe dni, podczas której powinna wyjaśnić się jego przyszłość. Tak przynajmniej uważa Romano.
Prawonożny gracz w poprzednim sezonie wybiegał na boiska 40 razy, notując po drodze trzy trafienia i dwie asysty. Jego umowa wygasa 30 czerwca 2021 roku.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
