Holenderski sąd podjął decyzję w sprawie Josué [OFICJALNIE]

Powództwo przeciwko Josué, związane z zamieszkami po meczu Legii Warszawa z AZ Alkmaar, zostało oddalone przez sąd – przekazał adwokat zawodnika Christian Visser.

„Sprawa przeciwko Josué Pesqueirze (Legia Warszawa) została oddalona” - poinformował we wpisie zamieszczonym w mediach społecznościowych.

Nadal nierozstrzygnięta pozostaje natomiast sprawa Radovana Pankova, który podobnie jak Portugalczyk, był podejrzany o fizyczną napaść na ochroniarza na stadionie holenderskiego klubu. W przypadku Serba ogłoszenie decyzji sądu planowane jest na lipiec.

Sprawa dotyczy wydarzeń z października zeszłego roku, gdy po spotkaniu wspomnianych drużyn w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy grupa piłkarzy i kibiców „Wojskowych” została zatrzymana na stadionie w Alkmaar.

Doszło wówczas do przepychanek z ochroną obiektu i policją, w wyniku których ucierpiał między innymi prezes warszawskiego klubu Dariusz Mioduski. Natomiast Josué i Radovan Pankov trafili na krótki czas do aresztu ze względu na oskarżenia o poturbowanie pracownika firmy ochroniarskiej.

W rozmowie z „De Telegraaf” adwokat obu piłkarzy Christian Visser przekazał jednak, że istnieją wątpliwości, co do właściwych przyczyn obrażeń mężczyzny poszkodowanego rzekomo przez graczy „Wojskowych”.

W związku z tymi wydarzeniami UEFA nałożyła kary finansowe zarówno na Legię Warszawa, jak i AZ Alkmaar. Polski klub musiał zapłacić 15 tysięcy euro za zachowanie swoich kibiców, a holenderski 40 tysięcy euro za niezapewnienie bezpieczeństwa i porządku na stadionie.