W sprawie młodego napastnika on sam i jego obecny klub idą na kompromis. Będzie to wypożyczenie z przymusem letniego wykupu po spełnieniu warunków, ale jednocześnie w umowie zostanie zawarta klauzula kwoty odstępnego. Cała transakcja ma pochłonąć około 30 milionów euro. Sam piłkarz musiał się też oczywiście zgodzić na znaczne obniżenie wynagrodzenia.
W ostatnim letnim oknie do Paryża przeniósł się Randal Kolo Muani, więc z przodu zrobiło się po prostu zbyt tłoczno. Trener Luis Enrique od razu dał znać Ekitike, że nie umieszcza go w swoich planach na przyszłość, ale młody piłkarz nie miał zamiaru ruszać się z ojczyzny. Poskutkowało to zaledwie ośmioma minutami gry w sezonie 2023/2024.
Po kolejnych namowach Ekitike zgodził się odejść i zagra w szóstym obecnie klubie Bundesligi. Ambicją Eintrachtu jest jednak powalczenie o miejsce w Lidze Mistrzów.
21-letni ma na swoim koncie 13 bramek w 52 meczach Ligue 1. Poza PSG występował też w macierzystym Stade Reims, podczas pobytu w którym zaliczył pierwszy zagraniczny epizod - rundę w barwach duńskiego Vejle BK (trzy bramki w jedenastu spotkaniach).
PSG latem 2023 roku zapłaciło za niego około 30 milionów euro.