Hull City wraca do Championship [OFICJALNIE]

2021-04-25 21:05:51; Aktualizacja: 3 lata temu
Hull City wraca do Championship [OFICJALNIE]
Redakcja
Redakcja Źródło: Transfery.info

Podopieczni Granta McCanna, piłkarze Hull City, stanęli na wysokości zadania i zgodnie z przewidywaniami wywalczyli promocję do Championship.

„Tygrysy” nie miały łatwego zadania. Sobotniego popołudnia przyszło im się zmierzyć na wyjeździe z Lincoln City, czyli czwartą ekipą League One. Jednak piłkarze Hull przystępowali do tego starcia, mając z tyłu głowy, że mogą wywalczyć upragniony awans na drugi poziom rozgrywkowy. Wystarczyły tylko i aż trzy punkty.

Hull bardzo pewnie wchodzi do Championship. Aktualnie nad trzecim w tabeli Sunderlandem maaż 13 punktów przewagi, a nad czwartym Lincoln, które pozostawiło w pokonanym polu, 14 „oczek”. Inna sprawa, że obie te ekipy mają kolejno jeden i dwa mecze rozegrane mniej od Hull.

Niemniej te duże przewagi sprawiły, że nie ma matematycznej możliwości, aby „Tygrysy” nie zajęły któregoś z dwóch pierwszych miejsc na koniec sezonu.

Lincoln, prowadzone przez Michaela Appletona, jest w naprawdę dobrej formie (przed starciem z Hull - komplet zwycięstw w trzech ostatnich meczach), a jego wysoka pozycja w tabeli jest sporym zaskoczeniem. Jednak po wyrównanym starciu gospodarze musieli uznać wyższość gości z Hull.

Bohaterami, którzy przypieczętowali awans, byli Josh Magennis i Mallik Wilks. Najpierw ten pierwszy oddał mocny strzał pod poprzeczkę z bliskiej odległości. W drugiej połowie Lincoln wyrównało po tym, jak zupełnie niekryty Lewis Montsma wpakował piłkę do siatki po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Ostatnie słowo należało jednak do Hull – w 83. minucie spotkania pewnym strzałem z rzutu karnego popisał się Mallik Wilks po tym, jak wcześniej faulowany był Tom Eaves.

Dzięki tej bramce, po końcowym gwizdku mogło rozpocząć się świętowanie. I choć podopieczni Granta McCanna wciąż będą walczyć o wygranie League One, czas na moment zabawy, ponieważ, po raptem rocznej przerwie, „Tygrysy” wracają do Championship.

O pierwsze miejsce Hull City będzie walczyć z Peterborough United, które ma cztery punkty mniej niż Hull, ale też jeden mecz rozegrany mniej. Peterborough jeszcze nie zapewniło sobie awansu do Championship, ale potrzebuje do tego raptem jednego zwycięstwa.

Jeśli chodzi o sytuację w dole tabeli League One to Bristol Rovers i Swindon są już pewni tego, że w przyszłym sezonie zagrają na czwartym poziomie rozgrywkowym. Bardzo blisko podzielenia ich losu są Rochdale i Northampton, choć te ekipy jeszcze zachowują matematyczne szanse na utrzymanie.

MICHAŁ NIKLAS