I liga: Lechia Gdańsk wiceliderem. Nie dała żadnych szans Resovii Rzeszów [WIDEO]

Zdecydowanym faworytem tego pojedynku był zespół Lechii Gdańsk, który rundę wiosenną rozpoczął w wyśmienity sposób, notując dwa przekonujące zwycięstwa z rzędu.

Gdańszczanie wygrali przed własną publicznością 3:1 z Wisłą Płock oraz wywieźli cenne trzy punkty z Pruszkowa, wygrywając z miejscowym Zniczem wynikiem 2:0.

Poniedziałkowe starcie z walczącą o utrzymanie Resovią Rzeszów było zatem dla nich świetną możliwością do przedłużenia zwycięskiej passy.

Gospodarze od samego początku ruszyli do ataku i już w piątej minucie meczu wyszli na prowadzenie, za sprawą trafienia Maksyma Chłania, który wpakował piłkę do pustej bramki.

Maksym Khlan otwiera wynik meczu w Gdańsku! #LGDRES 1:0 🔥

📺 Gole, skróty i akcje z boisk F1L na https://t.co/blFKZmBbzg -> https://t.co/MhH7bgBqBu pic.twitter.com/WQWkxhh79P

— Fortuna 1 Liga (@_1liga_) March 4, 2024

Kibice zgromadzeni w Gdańsku nie musieli długo czekać na kolejne gole, bowiem w 20. oraz 25. minucie na listę strzelców dwukrotnie wpisał się Tomasz Neugebauer.

Nie zwalniają tempa! #LGDRES 3:0 👏

📺 Gole, skróty i akcje z boisk F1L na https://t.co/blFKZmBbzg -> https://t.co/MhH7bgBqBu pic.twitter.com/UCSxj57csk

— Fortuna 1 Liga (@_1liga_) March 4, 2024

Mimo zdecydowanej przewagi piłkarze Lechii nie zamierzali składać broni i w samej końcówce pierwszej połowy podwyższyli swoje prowadzenie.

Autorem bramki został wówczas Camilo Mena, który wykorzystał świetny kontratak po nieudanym rzucie rożnym Resovii.

W drugiej odsłonie meczu obie drużyny miały swoje okazje, lecz żadna z nich finalnie nie została zamieniona na bramkę.

Końcowy rezultat po ostatnim gwizdku sędziego Wojciecha Mycia wskazywał pewną wygraną Lechii wynikiem 4:0.

Gospodarze odnieśli zatem trzecie ligowe zwycięstwo z rzędu, wskakując tym samym na pozycję wicelidera ze stratą dwóch punktów do pierwszej Arki Gdynia.