I to by było na tyle?! Bramkarz PSG może wrócić do Rosji

Bramkarz PSG Matwiej Safonow otwiera się na opuszczenie klubu – czytamy w „L'Équipe”.

26-latek wypełnia kontrakt z obecnym pracodawcą od początku poprzedniego sezonu. O ile w debiutanckim wydaniu otrzymywał sporo szans na zaprezentowanie swoich możliwości, tak w obecnym ciągle jest przyspawany do ławki rezerwowych.

Nie dziwią więc sygnały o niezadowoleniu Safonowa. Zresztą, on sam przed paroma tygodniami nie krył się z tym, że panująca sytuacja na Parc des Princes mocno go frustruje.

Golkiper już miał przekazać agentowi, że byłby skłonny odejść, aby móc częściej meldować się na murawie. W ubiegłym sezonie w akcję angażował się 17-krotnie, zaliczając siedem czystych kont.

Popularne

Previous

Wielki powrót do reprezentacji Polski o krok! Jan Urban zaciera ręce

Nowy zawodnik Lecha Poznań sprawia problemy! „Uważa się za gwiazdę, kogoś lepszego”

Piotr Stokowiec pochwalił. „Dzisiaj to jest najlepiej grający zespół w Polsce”

W wieku 30 lat zadebiutuje w reprezentacji Polski?! „Najlepszy na tej pozycji”

Tyle Legia Warszawa otrzymała za sprzedaż Ryōyi Morishity. Michał Żewłakow potwierdził

Gdyby Michał Żewłakow wiedział o tym wcześniej, nie ściągnąłby go do Legii Warszawa

Afimico Pululu był o krok od transferu w Ekstraklasie

POTWIERDZONE: Legia Warszawa zainteresowała się transferem z Rakowa Częstochowa. „Konkretna rozmowa”

Next

W związku z zawiłymi okolicznościami Safonow może opuścić triumfatora Pucharu Europy jeszcze tej zimy. W jakim kierunku?

Jak donosi wspomniany dziennik 16-krotnym reprezentantem Rosji zaczęły interesować się ojczyste kluby z Priemjer-Ligi.

Na razie nie padają konkretne nazwy, jednak niewykluczone, że zawitałby on z powrotem do FK Krasnodar, który na sprzedaży tej karty zawodniczej zarobił 20 milionów euro.

Warto wspomnieć, że wszystkie zespoły – także narodowe – z kraju leżącego w Europie i Azji zostały wykluczone do odwołania z uczestnictwa na arenie międzynarodowej przez FIFA i UEFA. To pokłosie zainicjowania konfliktu zbrojnego z Ukrainą. Walki trwają do dziś.