Ibrahimović: Nie zamieniłbym swoich trofeów za Ligę Mistrzów
2017-12-09 16:49:18; Aktualizacja: 7 lat temu
Zlatan Ibrahimović w rozmowie ze „Sky Sports Italia” opowiedział o odczuciach związanych z brakiem triumfu w Lidze Mistrzów na swoim koncie.
Zlatan Ibrahimović to jeden z najbardziej utytułowanych zawodników w historii futbolu, a przy tym prawdopodobnie najbardziej charyzmatyczny gracz swoich czasów. W wieku 36 lat powrócił niespodziewanie do gry po bardzo ciężkiej kontuzji i kontynuuje swoją karierę w Manchesterze United z nadzieją, że uda mu się wreszcie sięgnąć po jedyne trofeum, którego nie ma w kolejki.
- Owszem, brakuje mi jednego trofeum. Ale powtarzam sobie: Czy byłbym lepszym piłkarzem, gdybym wygrał Ligę Mistrzów? Nie. Czy to, że jej nie wygrałem czyni mnie gorszym piłkarzem? - powiedział telewizji „Sky Sports Italia” 36-letni Szwed.
- Chcę ją wygrać. Każdego roku pragnę zdobyć ten puchar za wszelką cenę. Ale spójrzcie na to też z drugiej strony. Ilu było zawodników, którzy mieli jeden dobry sezon, udało im się wygrać Champions League, a potem nic już nie wygrali? A ja sięgałem po trofea każdego roku roku swojej kariery. Każdego. I nie zamieniłbym, żadnego z tych 20 lat, ani 33 tytułów na jedną Ligę Mistrzów, bo ja sezon po sezonie udowadniałem swoją wartość i pokazywałem, kim jestem.
W fazie grupowej tegorocznej edycji Ligi Mistrzów Manchester United z Ibrahimoviciem w składzie radzi sobie bardzo dobrze - „Czerwone Diabły” wyszły z grupy na pierwszym miejscu z dorobkiem 15 punktow. Teraz jednak podopieczni José Mourinho skupiają się na rozgrywkach Premier League, bo w niedzielę czeka ich derbowe starcie z Manchesterem City - odwiecznym rywalem, a jednocześnie liderem ligowej tabeli. Według słów portugalskiego menadżera szwedzki napastnik po dwóch meczach absencji będzie gotowy do występu przeciwko „The Citizens”.