Iñaki Peña z nową opcją transferową. Szansa na pozostanie w topowej lidze

Trener Cesc Fàbregas oczekuje wzmocnienia pozycji bramkarza w prowadzonym przez niego Como 1907. Zaistniały fakt może doprowadzić do przybycia Iñakiego Peñy z Barcelony - uważa Alfredo Pedullà z „Football Italia”.

Włoski zespół prowadzony przez byłego światowej klasy pomocnika zakończył swoje debiutanckie rozgrywki w Serie A w środku stawki i w nachodzących zmaganiach ma apetyt na włączenie się do walki o zdecydowanie wyższe cele.

Aspiracje Como 1907 znajdują odzwierciedlenie w środkach przeznaczonych na letnie wzmocnienia w postaci przekroczenia bariery 100 milionów euro. Niewykluczone, że w najbliższych tygodniach klub zacznie zbliżać się do poziomu 150 milionów euro, ponieważ trener Cesc Fàbregas chciałby lepiej obsadzić pozycję bramkarza.

Do tej pory numerem jeden hiszpańskiego szkoleniowca był Jean Butez, ale nie daje mu odpowiednich gwarancji do zrealizowania nakreślonego na najbliższy sezon planu.

Popularne

Previous

Gigant zaoferował 8,5 miliona euro za piłkarza z Ekstraklasy

Niespodzianka! Legia Warszawa negocjuje transfer 28-letniego skrzydłowego

Bartosz Salamon dostał ofertę z Ekstraklasy

On jest priorytetem transferowym Legii Warszawa! Kandydat numer jeden

Efthymios Koulouris dostał bardzo mocną ofertę. Jeden z najlepszych kontraktów w historii klubu

Ma 82 występy w Legii Warszawa na koncie. „Chciałbym wrócić do Ekstraklasy”

Oficjalna oferta za Kacpra Urbańskiego!

Cztery polskie opcje. Kto za Jana Ziółkowskiego w Legii Warszawa?

Next

Z tego powodu zaczęto najpierw rozważać opcję pozyskania doświadczonego Kevina Trappa, który mógłby w najgorszym razie odnajdywać się w roli odgrywanej w ubiegłych rozgrywkach przez Pepe Reinę. Ten temat wydaje się już jednak odpuszczony. Wskazują na to wieści przekazane przez Alfredo Pedullę z „Football Italia” o rosnących szansach na angaż Iñakiego Peñy z Barcelony.

26-letni zawodnik mógł nie tak dawno cieszyć się statusem etatowego zmiennika Marca-André ter Stegena. Poważna kontuzja Niemca zmieniła ten stan rzecz poprzez sprowadzenie Wojciecha Szczęsnego, który z czasem posadził Hiszpana na ławce oraz zyskał sobie przychylność władz drużyny do tego stopnia, że krótki epizod zamienił się w nawiązanie dłuższej współpracy.

Na domiar złego kolejne kłopoty zdrowotne dotychczasowego numeru jeden wpłynęły na angaż Joana Garcíi. W konsekwencji wychowanek „Dumy Katalonii” rozgląda się od dłuższego czasu za podjęciem nowego wyzwania w karierze i niewykluczone, że perspektywa pokazania się w Serie A okaże się dla niego kusząca.

Dotychczasowy dorobek Hiszpana w Barcelonie zamyka się na zachowaniu 11 czystych kont w 45 rozegranych meczach.