Inter Mediolan… przyśpiesza negocjacje w sprawie Lautaro Martíneza

To, o czym do niedawna władze Interu Mediolan nie chciały słyszeć, powoli staje się faktem. Według „Sportu” Włosi są niemal pewni, że tego lata stracą Lautaro Martíneza. W związku z tym chcą jak najszybciej pozyskać następcę Argentyńczyka i aby zebrać na ten cel fundusze, popędzają Barcelonę.

Dotychczasowe sygnały wysyłane przez Beppe Marottę i spółkę pozwalały sądzić, że „Nerazzurri” nastawiają się na zatrzymanie swojego napastnika. Gracz jednak już jakiś czas temu doszedł do porozumienia z „Dumą Katalonii”, a teraz, gdy sezon dobiegł końca, chciałby trafić w końcu na Camp Nou. Okazuje się, że tego samego chcą obecnie również władze wicemistrza Włocha.

Jak donosi „Sport”, miały one dojść do wniosku, że nie uda im się zatrzymać 23-latka, dlatego należy czym prędzej znaleźć jego następcę. To zadanie miałoby jednak zostać zrealizowane ze środków uzyskanych po sprzedaży gracza.

Mając to na uwadze, Inter Mediolan poprosił Barceloną o spotkanie, do którego powinno dojść jeszcze w tym tygodniu. Wszystko po to, aby przyśpieszyć całą operację, lecz o to z pewnością nie będzie łatwo.

„Blaugrana” aktualnie nie znajduje się w zbyt komfortowej sytuacji finansowej, dlatego nim kogoś pozyska, najpierw musi zredukować kadrę. Teoretycznie oba cele można by połączyć przy okazji transferu Lautaro Martíneza, jednak wiele w tej kwestii zależy od mediolańczyków.

Nie jest tajemnicą, że wicemistrz Hiszpanii chciałby włączyć do całej operacji swoich graczy, a mogą to być Junior Firpo czy Jordi Alba (a trudno wykluczyć też Arturo Vidala, ale dużo będzie w tej kwestii zależało od tego, czy Antonio Conte pozostanie na stanowisku trenera). Jednocześnie ekipa z Camp Nou jest gotowa zapłacić 65 milionów euro i tu zaczynają się schody, bowiem „Nerazzurri” domagają się kwoty o 15 milionów euro wyższej. Niemniej obie strony liczą, że wkrótce uda się osiągnąć porozumienie.

Wówczas Inter spróbuje pozyskać nowego napastnika. Wcześniej w tym kontekście łączono m.in. Pierre-Emericka Aubameyanga czy Lukę Jovicia.

Dorobek reprezentanta Argentyny z kampanii 2019/2020 to 49 meczów, 21 goli i siedem asyst. Jego kontrakt obowiązuje do połowy 2023 roku.