Inter Mediolan: Spada cena za Lautaro Martíneza

2020-07-11 08:16:52; Aktualizacja: 4 lata temu
Inter Mediolan: Spada cena za Lautaro Martíneza Fot. Inter Mediolan
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Corriere della Sera

Zaledwie kilka dni po wygaśnięciu klauzuli odstępnego w umowie Lautaro Martíneza, Inter Mediolan obniżył swoje żądania za Argentyńczyka.

Początkowo „Nerazzurri” liczyli, że FC Barcelona zwyczajnie zdecyduje się zapłacić 111 milionów euro zapisane w kontrakcie zawodnika. Katalończycy nie zamierzali jednak inwestować aż tak dużych pieniędzy w zakup środkowego napastnika, mając z tyłu głowy inne planowane wzmocnienia.

Kiedy dyrekcja „Blaugrany” analizowała różne kandydatury, jak chociażby tę Fabiána Ruiza, pojawił się kryzys wywołany pandemią koronawirusa, a jej plany legły w gruzach. W ten sposób operacja z udziałem Lautaro Martíneza zawisła na włosku.

Wtedy wicelider tabeli LaLiga wpadł na pomysł wymiany, lecz oferowani piłkarze nie przypadli do gustu mediolańczyków. Mając to na uwadze, a także wygasającą klauzulę odstępnego, Barcelonie nie pozostało nic innego, jak zgromadzić potrzebne środki finansowe na zakup swojego głównego celu transferowego.

Jak podawała już stacja ESPN, klub chce to osiągnąć głównie poprzez sprzedaż Philippe Coutinho, a kierunkiem docelowym ma być bogata Premier League. Teraz „Corriere della Sera” przekazuje radosną nowinę dla Hiszpanów. Inter obniżył swoje początkowe żądania i od teraz oczekuje za 22-latka 90 milionów euro.

Do tej pory najważniejsi włoscy dziennikarze podawali wieści o takiej samej kwocie, z tym że w operację miał być włączony gracz „Dumy Katalonii”. Dziś nie ma już o tym mowy.

Teraz władze ekipy z Camp Nou liczą, że Argentyńczyk złoży prośbę o zgodę na odejście, co pójdzie w parze z następną obniżką jego ceny. Wszystko to, mając w pamięci fakt, iż celem piłkarza jest transfer do Hiszpanii, a warunki kontraktu zostały już ustalone.

Lautaro Martínez w trwającym sezonie rozegrał 38 spotkań. W tym czasie strzelił 17 goli i zanotował pięć asyst, przy czym w pięciu ostatnich występach nie wpisał się na listę strzelców, a włoscy dziennikarze podejrzewają, że ma to związek z zainteresowaniem „Blaugrany”.