Inter odrzuca ofertę za Ibrahimovicia

FC Barcelona nie odpuszcza w kwestii transferu Zlatana Ibrahimovicia. Podobnie jednak postępuje także Inter Mediolan - właściciel mistrzów Włoch, Massimo Moratti odrzucił bowiem ofertę klubu ze stolicy Katalonii, dotyczącą właśnie szwedzkiego internacjonała.

Jaką konkretnie propozycję otrzymał Inter? Barcelona oferowała 25 milionów euro oraz kartę zawodniczą Samuela Eto'o, lecz na takich warunkach chciała pozyskać nie tylko Ibrahimovicia, ale także lewego obrońcę "Nerazzurrich", Maxwella. To dla sternika mediolańczyków okazało się zdecydowanie za mało. Moratti ujawnił jednak, ile konkretnie żąda za swojego gwiazdora. Cena wywoławcza - 80 milionów euro bądź pakiet, składający się z 50 milionów euro oraz jednego piłkarza.

O zainteresowaniu Barcelony Ibrahimoviciem, wiadomo od kilku tygodni. Na takie rewelacje postanowił zareagować sam zawodnik, deklarując podziw dla stylu gry ekipy Pepa Guardioli i równocześnie przyznając, że jest - nie wiadomo jednak, w jak odległej perspektywie - otwarty na przenosiny na Camp Nou. Na tak odważne wypowiedzi zareagował agent Ibrahimovicia, Mino Raiola.

- Zlatan na 99% zostanie w Interze na następny sezon - zapewniał kilkanaście dni wstecz.

Niejasna jest też przyszłość Samuela Eto'o. Choć prezes Barcelony, Joan Laporta twierdził, że współpraca z Kameruńczykiem układa się perfekcyjnie i nie ma jakiegokolwiek tematu zmiany przez niego pracodawcy (czytaj tutaj), to jednak zdecydowano się wykorzystać napastnika w potencjalnej wymianie na Ibrahimovicia.

- Nie ma tematu transferu Zlatana do Barcelony - przekonuje z kolei Moratti.

Czy słowom bossa Interu należy wierzyć? Na pewno nie bezgranicznie. Należy bowiem przywołać przypadek z ostatniego letniego mercato - ostatniego jego dnia Moratti informował, że jego klub nie negocjuje transferu Ricardo Quaresmy. Jednak zaledwie kilka godzin po tych słowach, portugalski skrzydłowy był już oficjalnie piłkarzem mediolańczyków.