Inter w zimie potężnie wzmocni siłę ofensywną?

Pierwszym celem Nerazzurich wydaje się Brazylijczyk Hulk. Jak informuje "Tuttosport" Mediolańczycy poważnie rozważają kandydaturę napastnika FC Porto.<br><br> Wicemistrz Włoch fatalnie rozpoczął sezon i plasu(...)

Pierwszym celem Nerazzurich wydaje się Brazylijczyk Hulk. Jak informuje "Tuttosport" Mediolańczycy poważnie rozważają kandydaturę napastnika FC Porto.

Wicemistrz Włoch fatalnie rozpoczął sezon i plasuje się obecnie dopiero na 17. pozycji w ligowej tabeli. Inter ma wielkie problemy ze zdobywaniem bramek. Ich rozwiązaniem mógłby być właśnie Hulk.

25-letni Hulk od kiedy trafił do Porto, latem 2008 roku z japońskiego Tokyo Verdy, jest jedną z kluczowych postaci zespołu. W minionym sezonie strzelił 23 ligowe gole.

Co prawda klauzula wykupu Hulka z Porto wynosi 100 mln Euro, ale jeśli mistrz Portugalii zgodzi się na obniżkę ceny, to działacze Interu na pewno będą chętni do rozmów.

Jeśli chodzi o inne wzmocnienia ataku Mediolańczyków, to ciekawe wieści dotarły z Rosji, gdyż możliwy jest powrót do Interu... Samuela Eto'o!

W sierpniu Kameruńczyk skusił się na miliony Anży Machaczkała - ekipy z ligi rosyjskiej. Wiodło mu się całkiem dobrze. Strzelał przecież bramkę za bramką. Teraz jednak pojawiła się dość sensacyjna informacja - Kameruńczyk wróci do Interu!

Czy to znaczy, że źle mu w zespole z Dagestanu? Nie. Po prostu przerwa w rosyjskich rozgrywkach jest bardzo długa. Sezon kończy się już 6 listopada, a nowy zacznie dopiero 3 marca 2012. Ponoć Samuel będzie chciał wyprosić zgodę na dwumiesięczne wypożyczenie do Interu. Formalnie to możliwe - 2 stycznia otworzy się okienko transferowe.

Choć pomysł wypożyczenia na 3 miesiące do Interu podoba się zarówno Samuelowi, Massimo Morattiemu oraz kibicom Interu, decydujące zdanie w tej sprawie może mieć właściciel Anży, który powiedział - Nie ma takiej możliwości, nie ma o czym rozmawiać. Takie coś się nawet w snach nie wydarzy. Zimą zamierzamy przygotowywać się do drugiej części sezonu i Samuel na pewno nie przyjdzie grać we Włoszech -

Coś jest jednak na rzeczy i nikt nie może przewidzieć co się wydarzy. Nie można więc wykluczyć niczego.