IO: Brazylia przed Igrzyskami Olimpijskimi. Z Neymarem, Hulkiem i Pato, bez Ronaldinho

Szkoleniowiec reprezentacji Brazylii, Mano Menezes, powołał wczoraj 23-osobową kadrę na towarzyskie mecze z Danią (26 maja) oraz mecze, które odbędą się w Stanach Zjednoczonych- z USA (30 maja), Meksykiem (3 czerwca) oraz Argentyną (9 czerwca)

Wybrani zawodnicy mają stanowić trzon drużyny, który będzie starał się prowadzić „Canarinhos” do pierwszego złotego medalu olimpijskiego w piłce nożnej. Sam Menezes dał do zrozumienia, że ci, których nie ma na liście powołanych na te mecze, prawdopodobnie zabraknie w Londynie.

- To prawda, że te 23 nazwiska są podstawą reprezentacji olimpijskiej. Jest mało prawdopodobne, że będziemy wprowadzać zmiany. Po dokonaniu oceny w ciągu ostatnich kilku miesięcy, uważamy, że są to odpowiednie nazwiska do reprezentowania Brazylii na Igrzyskach. – powiedział Mano Menezes

Tymi powołaniami, selekcjoner, zawężył grupę 52 zawodników, branych pod uwagę do pojechania na Igrzyska, do 23 nazwisk. Znalazło się w niej miejsce dla sześciu piłkarzy powyżej 23 roku życia (David Luiz, Thiago Silva, Daniel Alves, Marcelo, Hulk, Jefferson), tak więc lista ta jeszcze będzie okrojona, gdyż według regulaminu, tylko trzech zawodników powyżej 23 lat może wziąć udział w tych rozgrywkach.

Wśród powołanych na te towarzyskie mecze są Neymar, Paulo Henrique Ganso i Alexandre Pato, którzy mają stanowić o sile drużyny. Zabrakło natomiast Ronaldinho, którego Menezes regularnie powoływał, mimo słabej gry w brazylijskim Flamengo.

- Jeśli sprawy nie idą dobrze, to należy dokonać zmian. Trzeba szanować Ronaldinho, on jest mistrzem świata. Jest typem gracza, który może wrócić do formy i zaskoczyć każdego. – komentuje Menezes

32-letni Ronaldinho, był na liście 52 graczy, którzy mają szansę, by pojechać do Londynu, jednak nie załapał się do okrojonej kadry. Podobnie jak on, zostali skreśleni, bramkarz Interu Mediolan- Julio Cesar, oraz świetnie grający w Chelsea, pomocnik, Ramires. Oni również nie znaleźli uznania w oczach selekcjonera. Natomiast pomocnik Realu Madyt, Kaka, nie załapał się nawet na szeroką 52- osobowej listę.

Zaskoczeniem było powołanie Alexandre Pato, który ten sezon w Milanie miał bardzo słaby. Wszystko przez pasmo ciągłych kontuzji, które nękały napastnika. Dostanie jednak swoją szansę i postara się nie rozczarować. Niespodziankami są również nazwiska Lucasa, oraz napastnika Oscara, który strzelił trzy gole w zwycięskim meczu Portugalią w Mistrzostwach Świata U-20 w zeszłym roku. Mają oni szansę pokazania się, udowodnienia swoich wielkich możliwości, oraz wywalczenia sobie transferu do jakiegoś wielkiego, europejskiego klubu.

Wśród powołanych nie mogło zabraknąć Neymara, który mimo swojego młodego wieku już jest gwiazdą światowego formatu. Walczą o niego największe kluby z Barceloną i Realem na czele. Wydaje się, że ten turniej może być dla niego wielką szansą, by udowodnić klasę. Z pewnością zrobi wszystko, by Brazylia sięgnęła w końcu po Olimpijskie złoto.

Kadra Brazylii na mecze towarzyskie:

BRAMKARZE: Jefferson (Botafogo), Neto (Fiorentina), Rafael Cabral (Santos).

OBROŃCY: Bruno Uvini (Tottenham), David Luiz (Chelsea), Thiago Silva (Milan), Juan Jesus (Inter Mediolan), Alex Sandro (Porto), Dani Alves (Barcelona), Marcelo (Real Madryt), Danilo (Porto).

POMOCNICY: Casemiro (São Paulo), Rômulo (Vasco da Gama), Sandro (Tottenham), Ganso (Santos), Lucas (São Paulo), Oscar (Internacional), Giuliano (Dnipro).

NAPASTNICY: Neymar (Santos), Leandro Damião (Internacional), Alexandre Pato (Milan), Wellington Nem (Fluminense), Hulk (Porto).