Ivan Toney kuszony wielkimi pieniędzmi. Nawet 18 milionów euro rocznie

Ivan Toney otrzymał zaskakującą ofertę z Arabii Saudyjskiej. Znalazł się na liście życzeń Al-Ahli SFC, które kusi lukratywnymi warunkami kontraktu indywidualnego – przekazał Santi Aouna z Footmercato.net

28-latek stanowi łakomy kąsek dla władz z Saudi Pro League, który mógłby dobrze rozreklamować tamtejszą ligę. Pomimo zainteresowania ze strony Arsenalu czy Chelsea, brak aktywności w negocjacjach może spowodować, że Brentford zejdzie z ceną z półki 60 milionów funtów (70 milionów euro).

Do zakończenia okresu transferowego pozostały trochę ponad dwa tygodnie. Wiadomo, że początek najbliższej kampanii trzeci najlepszy napastnik Premier League edycji 2022/2023 spędzi jeszcze w Londynie. Wkrótce może się jednak okazać, że piłkarz zostanie obsypany złotem z Bliskiego Wschodu.

Według informacji Aouny Toney, który przez większość poprzedniej kampanii pełnił rolę banity za nielegalną aktywność bukmacherską, od stycznia przyciąga uwagę Al-Ahli, które minionego lata zakontraktowało takie gwiazdy, jak Riyad Mahrez, Roberto Firmino czy Franck Kessié.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

32-krotny reprezentant Polski „skasowany” przez Michała Probierza

Next

W kończącej się przerwie międzysezonowej ekipa z Dżuddy jeszcze nie pozyskała ani jednego nazwiska. Jej największym nowym nabytkiem ma szansę okazać się właśnie uczestnik EURO 2024, któremu została przedstawiona lukratywna oferta długoterminowej umowy (do czerwca 2027 roku) z wynagrodzeniem na poziomie 18 milionów euro rocznie.

Kapitan „Pszczółek” ma ważny kontrakt już tylko przez niespełna 11 miesięcy, więc klub musi szybciej decydować się na sprzedaż lub przedłużenie współpracy, aby potem nie oddać go za darmo.