Jacek Magiera wyznaje: Za nami bardzo trudne dni

Jacek Magiera spotkał się z dziennikarzami przed meczem Śląska Wrocław z Puszczą Niepołomice.

O ile po rundzie jesiennej Śląsk Wrocław przewodził tabeli Ekstraklasy, o tyle teraz ekipa prowadzona przez Jacka Magierę zajmuje w tabeli drugie miejsce i traci do liderującej Jagiellonii Białystok trzy punkty.

Istotne w kontekście walki o mistrzostwo Polski było właśnie ostatnie starcie z zespołem zlokalizowanym na Podlasiu.

Gracze prowadzeni przez Adriana Siemieńca nie pozostawili przeciwnikowi złudzeń, pokonując go 3-1.

Śląsk Wrocław musi szybko się otrząsnąć, bo już w sobotni wieczór przyjdzie zmierzyć się w Ekstraklasie z Puszczą Niepołomice.

Na temat minionego tygodnia wypowiedział się trener Jacek Magiera.

- Były to bardzo trudne dni, dla mnie, dla zawodników. Cała podróż z Białegostoku do Wrocławia była, nie powiem, że koszmarem, natomiast pierwszy raz mieliśmy taką sytuację, że przegrywaliśmy do przerwy 3:0. Trzeba było zmierzyć się z sytuacją, gdzie drużyna przegrywała. Jagiellonia wykorzystała swój moment znakomicie. Rozmawialiśmy na ten temat w szatni, aby wrócić do meczu, ale skończyło się tylko na jednym golu - stwierdził.

- Wynik będzie taką lekcją, z której wciągniemy odpowiednie wnioski. W przerwie meczu powiedzieliśmy sobie, że mamy do tego zespołu zaufanie. Teraz czekamy na reakcje ze strony drużyny - dodał.

Początek meczu Śląska Wrocław z Puszczą Niepołomice o 20:30.