Jacek Magiera zaskoczy Adriana Siemieńca?! Tego jeszcze nie próbował

Jacek Magiera i jego Śląsk Wrocław zmierzą się w piątek z Jagiellonią Białystok. Przed tym spotkaniem trener lidera Ekstraklasy zasugerował, że może na potrzeby rywalizacji z wiceliderem zmienić taktykę.

Śląsk Wrocław i Jagiellonia Białystok to dwie rewelacje tego sezonu, a zarazem pierwsza i druga drużyna Ekstraklasy.

Choć obie drużyny nie radzą sobie na wiosnę już tak dobrze, jak w rundzie jesiennej, to nadal przewodzą tabeli. Już w piątek czeka nas hitowe starcie z ich udziałem.

W tym momencie ciężko wskazać faworyta i to tym bardziej że tak Śląsk, jak i Jagiellonia grają w kratkę.

Ostatni raz, kiedy drużyny te rywalizowały w Pucharze Polski, lepsi byli gracze Adrian Siemieńca (2-0). A jak będzie tym razem?

Przed starciem odbyła się konferencja prasowa z udziałem Jacka Magiery. Ten zasugerował, że może dojść do niespodziewanych roszad w składzie.

Możliwe, że były trener reprezentacji Polski do lat 20 zupełnie zmieni koncepcję i pierwszy raz w tym sezonie zagra na dwójkę napastników. W kadrze są bowiem Patryk Klimala oraz Erik Expósito.

- Nie wiem, czy zagra Erik, czy Patryk, może zagrają obaj - stwierdził.

- Od meczu z Widzewem mieliśmy treningi w niedzielę, poniedziałek, wtorek. Inaczej to wygląda, gdy jest dłuższa przerwa i dzień wolny oraz regeneracja. Liczy się zespół i zdobycz punktowa. Na to będziemy patrzeć. Chcemy wybrać zespół przygotowany od pierwszej minuty o punkty w Białymstoku - dodał.

- Sprawa składu na Jagiellonię cały czas otwarta. Oczywiście nie zrobimy rewolucji, bo ten zespół dobrze się ze sobą czuje. Jakieś niespodzianki mogą jednak być - wyznał.

Początek piątkowego meczu Jagiellonii Białystok ze Śląskiem Wrocław o 20:30.