Jadon Sancho nie jest gotowy fizycznie i mentalnie na występy w Manchesterze United
2022-12-14 11:59:56; Aktualizacja: 1 rok temuMenedżer Erik ten Hag wyjaśnił nieobecność Jadona Sancho na zgrupowaniu Manchesteru United w Hiszpanii.
„Czerwone Diabły” przygotowują się do wznowienia rozgrywek po przerwie spowodowanej rozgrywaniem Mistrzostw Świata w Katarze. W związku z tym podopieczni Erika ten Haga spędzili ostatni tydzień na zgrupowaniu w Hiszpanii, gdzie zmierzyli się w towarzyskich potyczkach z Cádizem (2:4) i Betisem (0:1).
Holenderski menedżer nie mógł w tych pojedynkach skorzystać z usług między innymi Lisandro Martíneza, Raphaëla Varane'a, Harry'ego Maguire'a, Luke'a Shawa, Tyrella Malacii, Diogo Dalota, Casemiro, Freda, Brundo Fernandesa czy Marcusa Rashforda, którzy zameldowali się ze swoimi reprezentacjami w fazie pucharowej mundialu.
W gronie nieobecnych znalazł się ponadto Jando Sancho. Anglik nie zapracował sobie na znalezienie uznania w oczach selekcjonera Garetha Southgate'a, ale mimo to nie pojechał też na obóz Manchesteru United. Powody takiego stanu rzeczy wyjawił opiekun ekipy z Old Trafford.Popularne
- Nie widzieliśmy Jadona Sancho w ostatnich meczach w Manchesterze United, bo nie był w odpowiedniej formie fizycznej. Realizuje teraz indywidualny program. Chcieliśmy, aby go dokończył i mam nadzieję, że wkrótce go zobaczymy - stwierdził ten Hag na temat piłkarza przebywającego w Holandii.
- Pragniemy wprowadzić go do składu, tak szybko jak to będzie możliwe, ale nie mam żadnej prognozy, kiedy to nastąpi. Odbyłem z nim kilka rozmów. Nie sądzę, aby miał wrócić w następnym tygodniu. Czasami pojawiają się pewne okoliczności związane z formą fizyczną i mentalnością. Teraz Jadon realizuje program fizyczny i podkreślam, że naszym celem jest to, aby wrócił tak szybko, jak to tylko możliwe - dodał menedżer „Czerwonych Diabłów”.
22-letni zawodnik dołączył do ekipy z Old Trafford za 85 milionów euro z Borussii Dortmund w lipcu ubiegłego roku.
Anglik udanie rozpoczął obecny sezon pod względem indywidualnym i na kilka tygodni przed przerwą znacząco obniżył loty, co kosztowało go utratę miejsca w składzie.
Sancho strzelił trzy gole i zanotował asystę w czternastu występach w trwających rozgrywkach.