Jadon Sancho powiedział „tak” nowemu klubowi

Jadon Sancho nie wiąże dalszej przyszłości z Manchesterem United. Liczy więc na to, że latem dojdzie do definitywnego rozstania. Jak donosi Sky Sport Italia, Anglik zgodził się na transfer do SSC Napoli.

Jadon Sancho, choć zapowiadał się na gwiazdę Manchesteru United, nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań. Jego pobyt na Old Trafford przebiegał w cieniu rozczarowań sportowych oraz napiętych relacji z ówczesnym szkoleniowcem, Erikiem ten Hagiem. Konflikt z trenerem doprowadził do odsunięcia go od zespołu i konieczności poszukania minut w innych klubach.

Anglik dwukrotnie trafiał na wypożyczenie - najpierw do Borussii Dortmund, a później do Chelsea. Londyńczycy zagwarantowali sobie możliwość transferu definitywnego, jednak po sezonie, w którym Sancho zdobył pięć bramek i zaliczył dziesięć asyst w 42 meczach, nie doszło do wykupu.

W efekcie skrzydłowy wrócił do Manchesteru - prawdopodobnie tylko na chwilę.

Popularne

Previous

Robert Lewandowski wraca do reprezentacji Polski. Tak wynika z pierwotnego komunikatu

Tyle Grzegorz Krychowiak ma zarabiać w Wieczystej Kraków. Luksusowa oferta

POTWIERDZONE: Luquinhas po rozmowach z klubem Ekstraklasy

Wieczysta Kraków wybrała stadion na I ligę

Nico Williams porozumiał się z nowym klubem!

Ernest Muçi z hitowym powrotem do Ekstraklasy?!

123 mecze w Ekstraklasie! Wieczysta Kraków ogłosiła trzeci letni transfer [OFICJALNIE]

Syn legendy jest do wzięcia. „To byłby ciekawy transfer Legii Warszawa”

Next

25-latek rozgląda się za nowymi możliwościami. Wedle ostatnich informacji zakontraktować zamierza go SSC Napoli. Sprawa nabrała tempa.

Sky Sport Italia przekonuje, że Sancho powiedział już „tak” mistrzom Italii. Teraz z niecierpliwością wyczekuje na porozumienie między klubami.

Manchester oczywiście jest otwarty na rozstanie. Zgodzi się na odejście, jeśli druga strona wyłoży na stół 25 milionów euro. 

Napoli sprowadziło już tego lata legendę Premier League Kevina De Bruyne. Drużyna pod wodzą Antonio Conte zamierza pozostać na szczycie krajowych rozgrywek i zaznaczyć mocniej swoją obecność w europejskich pucharach.