Jagiellonia Białystok jednak nie interesowała się tym zawodnikiem. „Medialne spekulacje”

2025-08-19 09:29:32; Aktualizacja: 39 minut temu
Jagiellonia Białystok jednak nie interesowała się tym zawodnikiem. „Medialne spekulacje” Fot. FotoPyK
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: TVP Sport

W czerwcu pojawiły się informacje, że na radarze Jagiellonii Białystok miał znaleźć się Mateusz Lis, bramkarz Göztepe. 28-latek zaprzeczył temu w rozmowie z TVP Sport.

Sławomir Abramowicz poprzednią kampanię może zaliczyć do bardzo udanych i wydawało się, że 21-latek jest jednym z głównych kandydatów do opuszczenia Jagiellonii Białystok w letnim oknie transferowym za kilka milionów euro.

W takich okolicznościach nie dziwiły informacje, że „Duma Podlasia” rozgląda się za nowym bramkarzem - w czerwcu tureckie media donosiły, że na radarze Jagiellonii znalazł się Mateusz Lis z Göztepe. Polak z tym klubem związany jest od ponad dwóch lat i bardzo dobrze się tam spisuje - w 66 spotkaniach zachował aż 30 czystych kont.

Abramowicz pozostał jednak w Białymstoku, a poza tym, powyższe informacje z prawdą prawdopodobnie nie miały zbyt dużo wspólnego z prawdą, o czym Lis opowiedział w rozmowie z TVP Sport.

– Nie było za mnie żadnych ofert, nie słyszałem o zainteresowaniu ze strony Jagiellonii. Myślę, że to tylko medialne spekulacje. Ja o niczym nie wiedziałem, nad niczym się nie zastanawiałem - powiedział kapitan Göztepe.

Polak, który w ostatniej kolejce obronił karnego w starciu z Fenerbahçe, nie ukrywa, że bardzo dobrze czuje się w Turcji.

– Trzeci w Göztepe, był też jeden w Altay SK. Zaczynamy z rodziną czwarty rok w Izmirze. To jest coś, czego chciałem. Zależało mi na stabilizacji, bez częstych zmian klubów i miejsc zamieszkania. To pomaga i buduje. Cieszę się, że tak się wszystko układa. Jestem przekonany, że moja kariera zmierza w dobrym kierunku. Czuję, że tak to powinno wyglądać - powiedział 28-latek.

Cała rozmowa z Mateuszem Lisem dostępna jest tutaj.