Jagiellonia Białystok jeszcze nie kończy. Dwa transfery w drodze
2025-07-06 07:30:46; Aktualizacja: 2 godziny temu
Kadrę Jagiellonii Białystok dotknęło wiele istotnych zmian. Po odejściu kilku kluczowych zawodników kibice mieli obawy, czy klub zdoła sprowadzić jakościowych zmienników. Wszystko wskazuje na to, że Łukasz Masłowski ponownie poradzi sobie z tym wyzwaniem. W rozmowie na Kanale Sportowym przyznał, że pracuje jeszcze nad dwoma transferami.
Jagiellonia ma za sobą dwa świetne sezony. Po niespodziewanym mistrzostwie kraju drużyna dowodzona przez Adriana Siemieńca dotarła do ćwierćfinału Ligi Konferencji, gdzie uległa dopiero Realowi Betis.
Latem w Białymstoku sporo się zmieniło. Mimo wielkich starań zarządu nie udało się zatrzymać kilku kluczowych zawodników, w tym Darko Czurlinowa, Jarosława Kubickiego czy Michala Sáčka.
Kibice mieli obawy, że dysponujący niezbyt okazałymi środkami finansowymi Łukasz Masłowski tym razem nie będzie w stanie skompletować jakościowej kadry. Niesłusznie.Popularne
Jagiellonia potwierdziła już sześć transferów, które na papierze prezentują się naprawdę okazale. To jeszcze nie koniec.
Łukasz Masłowski potwierdził na Kanale Sportowym, że pracuje jeszcze nad dwoma wzmocnieniami.
- Nie zamykamy się na inne kultury, czy inne państwa. No bo prostu tak ten rynek działa. Na pewno ściągniemy jeszcze dwóch piłkarzy. Będzie to środkowy pomocnik i skrzydłowy. Przynajmniej na ten moment. Trzeba uzbroić się w cierpliwość. Dodam, że będą to zawodnicy ocenieni dobrze, jeśli chodzi o potencjał, a nie to, co mają zapisane w CV. Jeden i drugi to będą Europejczycy - oznajmił dyrektor sportowy „Dumy Podlasia”.
Do powyższego opisu dotyczącego pomocnika nie pasuje więc łączony ostatnią z przeprowadzką na Słoneczną Iworyjczyk Drissa Camara. 23-latek jest obecnie bez klubu po tym, jak nie przedłużył kontraktu z Parmą.