Jagiellonia Białystok nie sięgnie po dublet. Pogoń Szczecin drugim finalistą Pucharu Polski [WIDEO]

Jagiellonia Białystok nie sięgnie po dublet. Pogoń Szczecin drugim finalistą Pucharu Polski [WIDEO] fot. Hubert Bertin / PressFocus
Piotr Różalski
Piotr Różalski
Źródło: Transfery.info

Pogoń Szczecin pokonała na własnym stadionie Jagiellonię Białystok (2:1) w ramach półfinału Pucharu Polski. Dopiero dogrywka przesądziła o losach końcowego rozstrzygnięcia.

To właśnie na jedną z tych drużyn w finale czekała Wisła Kraków, która w przepięknej przygodzie 70. edycji turnieju wyeliminowała następnego Ekstraklasowicza. Po Widzewie Łódź o sile „Białej Gwiazdy” przekonał się Piast Gliwice. Mecz w stolicy Małopolski zakończył się wynikiem 2:1.

Drugi z pojedynków rozgrywany w północno-wschodniej części kraju zapowiadał się na równie wyrównany. W pierwszej połowie widoczny był obraz dobrego tempa gry z obu stron, choć to gospodarze przeważali pod względem wywierania pressingu na rywala. „Jaga” wykazywała się jednak solidną defensywą i mimo wszystko stwarzała sobie trochę groźniejsze sytuacje.

Otwarcie wyniku nastąpiło w 59. minucie. Akcję po lewej stronie napędził Kamil Grosicki. Reprezentant Polski zagrał płaskie dośrodkowanie pod końcową linię, do piłki dopadł Linus Walqvist, który po zgraniu na jeden kontakt znalazł Efthymiosa Koulourisa i ten w najprostszy sposób wpakował piłkę do siatki.

Goście, jak na liderów Ekstraklasy przystało, nie złożyli broni. W efekcie ich próby naporu na pole karne Pogoni zostały wynagrodzone trafieniem wyrównującym. Taras Romanczuk mądrze wycofał piłkę do Bartłomieja Wdowika, który uderzeniem z dystansu w gąszczu luk kompletnie zaskoczył pozostawionego w bezruchu bramkarza.

Remis w regulaminowym czasie oznaczał dogrywkę. W tej ponownie na prowadzenie wyszli podopieczni Jensa Gustafssona. Tym razem na listę strzelców wpisał się Fredrik Ulvestad, wykorzystując doskonałe dośrodkowanie od „Grosika”. Szwed wykończył to głową.

Zawodnicy Adriana Siemieńca próbowali raz jeszcze powstać z kolan, lecz dobrej szansy nie wykorzystał Kristoffer Hansen, a później walka o futbolówkę toczyła się już głównie w środkowej strefie boiska. Pogoń doskonale ryglowała obszar przed własnym polem karnym i dowiozła korzystny wynik do ostatniego gwizdka, zapobiegając konkursowi rzutów karnych.

Finał Pucharu Polski odbędzie się tradycyjnie w tym samym terminie jak co roku – 2 maja na Stadionie Narodowym. Pierwszy gwizdek wybrzmi o 16:00.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Kluczowy gracz Górnika Zabrze zapytany o reprezentację. Nie wykluczył tego wyboru Kluczowy gracz Górnika Zabrze zapytany o reprezentację. Nie wykluczył tego wyboru Daniel Sturridge... wróżbitą? Popisał się typami na mecz Bayernu Monachium z Realem Madryt Daniel Sturridge... wróżbitą? Popisał się typami na mecz Bayernu Monachium z Realem Madryt Nowy trener coraz bliżej Bayernu Monachium. Jest chętny Nowy trener coraz bliżej Bayernu Monachium. Jest chętny Emocjonujące widowisko w Monachium. Bayern na remis z Realem Madryt [WIDEO] Emocjonujące widowisko w Monachium. Bayern na remis z Realem Madryt [WIDEO] Prezes Śląska Wrocław z wiadomością do kibiców. „Najgorsze, czego mogłem tego wieczoru doświadczyć” Prezes Śląska Wrocław z wiadomością do kibiców. „Najgorsze, czego mogłem tego wieczoru doświadczyć” Dwa szybkie ciosy Bayernu Monachium. Real Madryt traci prowadzenie [WIDEO] Dwa szybkie ciosy Bayernu Monachium. Real Madryt traci prowadzenie [WIDEO] Gwiazdor Realu Madryt nie weźmie udziału w EURO 2024. Selekcjoner skomentował Gwiazdor Realu Madryt nie weźmie udziału w EURO 2024. Selekcjoner skomentował

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy