Jagiellonia Białystok pomyśli o głośnym powrocie? Mistrz Polski potrzebuje wsparcia

2025-11-28 15:35:06; Aktualizacja: 2 tygodnie temu
Jagiellonia Białystok pomyśli o głośnym powrocie? Mistrz Polski potrzebuje wsparcia Fot. IMAGO / NurPhoto
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Transfery.info

W ostatnich tygodniach można dostrzec pewne braki na skrzydłach Jagiellonii Białystok. Adrian Siemieniec kombinuje, wystawiając na bokach różnych zawodników. „A gdyby tak zimą zadzwonić do Turcji” - zastanawiał się Kuba Cimoszko, mając na myśli Darko Czurlinowa. Na rynku pozostaje jeszcze jedna, ciekawa opcja.

Jagiellonia w porównaniu do innych czołowych zespołów w Polsce może być na razie zadowolona z przebiegu tej kampanii. Mimo wszystko da się dostrzec pewne braki w zespole Adriana Siemieńca. Cichutki alarm rozbrzmiewa w sprawie skrzydłowych. 

Louka Prip, Alejandro Pozo i Kamil Jóźwiak zanotowali łącznie w tym sezonie gola i sześć asyst. Wynik ten z całą pewnością nie zachwyca.

Oskar Pietuszewski to rewelacja trwających rozgrywek, ale pewnych „grzechów” młodości nie jest w stanie przeskoczyć. 17-latek ma problemy z utrzymaniem regularnej formy - udane występy przeplata tymi znacznie gorszymi. To naturalne.

Wśród kibiców już teraz nie brakuje opinii, że sprowadzenie skrzydłowego będzie jednym z zimowych priorytetów. Kuba Cimoszko z portalu Sportowefaktywp.pl zasugerował telefon do Darko Czurlinowa. Nie tak dawno informowaliśmy, że Macedończyk nie radzi sobie najlepiej po przenosinach do Kocaelisporu (więcej TUTAJ).

Na rynku pojawiła się jeszcze jedna, ciekawa opcja. Otóż z wykupienia Dominika Marczuka zrezygnowało FC Cincinnati. 

22-latek wraca więc do Realu Salt Lake City. Problem polega na tym, że tam również może nie mieć zbyt wielu szans na regularną grę. 

Bartłomiej Wdowik nie tak dawno przeżywał dość podobny moment. Stosunkowo długo opierał się przed powrotem, ale zrozumiał, że to dobry krok do odbudowy. 

Dominik Marczuk przed odejściem do Stanów Zjednoczonych rozegrał w barwach „Dumy Podlasia” 46 spotkań. Podczas mistrzowskiego sezonu 2023/2024 odgrywał kluczową rolę.