Jagiellonia Białystok potyka się ze spadkowiczem. Szansa dla Pogoni Szczecin [WIDEO]
2025-05-16 22:35:34; Aktualizacja: 5 godzin temu![Jagiellonia Białystok potyka się ze spadkowiczem. Szansa dla Pogoni Szczecin [WIDEO]](img/photos/100385/1500xauto/adrian-siemieniec.jpg)
Jagiellonia Białystok zremisowała wyjazdowe spotkanie ze Śląskiem Wrocław (1:1). W ten sposób otworzyła szerzej Pogoni Szczecin furtkę do powrotu do rywalizacji o trzecie miejsce w Ekstraklasie.
Ustępujący mistrz Polski prezentował się przez znaczącą część sezonu bardzo solidnie w obliczu rywalizowania jednocześnie na trzech frontach - Ekstraklasie oraz krajowym i europejskim pucharze.
W momencie żegnania się ze zmaganiami w Lidze Konferencji znajdował się w poważnej rozgrywce o obronienie tytułu u boku Rakowa Częstochowa i Lecha Poznań. Dlatego można było przypuszczać, że po skupieniu się na jednym konkretnym celu odniesienie drugi rok z rzędu wielki sukces.
Tymczasem niespodziewanie Jagiellonia Białystok spuściła z tonu do tego stopnia, że nie jest teraz pewna zachowania nawet miejsca na podium. Poniesione nie tak dawno porażki z Zagłębie Lubin i Koroną Kielce oraz remis z Górnikiem Zabrze sprawiły, że na wyciągnięcie ręki miała ją Pogoń Szczecin.Popularne
W ubiegłej serii gier poniosła jednak niespodziewaną porażkę z Radomiakiem Radom. Z kolei klub z Podlasia znalazł w końcu sposób na zgarnięcie kompletu punktów i to w meczu przeciwko „Medalikom”, co przywróciło w ich szeregach spokój.
W szatni zespołu prowadzonego przez Adriana Siemieńca mogło się znaleźć go jeszcze więcej, gdyby przywiózł do domu następne trzy „oczka” ze starcia ze zdegradowanym już Śląskiem Wrocław.
Tak się jednak nie stało. Mało tego Jagiellonia Białystok musiała odrabiać straty po golu strzelonym przez Jehora Macenkę.
Sensacja wisi w powietrzu we Wrocławiu! Śląsk prowadzi z Jagiellonią po golu Matsenki! 👀
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) May 16, 2025
📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT 3 i w serwisie CANAL+: https://t.co/zr8n1cU2RX pic.twitter.com/Arub2ehI1j
Ten minimalny cel udało się jej osiągnąć za sprawę niezawodnego Jesusa Imaza. Dzięki temu na pewno przystąpi do ostatniej ligowej potyczki z... Pogonią Szczecin w korzystniejszym położeniu.
A o tym, czy zdecyduje ona o losach trzeciej pozycji w Ekstraklasie przesądzi najbliższy mecz „Portowców” z Lechią Gdańsk. Jeżeli padnie w nim przynajmniej wynik remisowy, to w ostatniej serii gier możemy emocjonować się nie tylko walką o tytuł, ale także o trzecią pozycję, dającą medal i przepustkę do udziału w eliminacjach Ligi Konferencji.
Sprytna piłka do Imaza i mamy wyrównanie! Jagiellonia nie chce łatwo odpuścić walki o komplet punktów 😎
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) May 16, 2025
📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT 3 i w serwisie CANAL+: https://t.co/zr8n1cU2RX pic.twitter.com/G6eTt8aw0s