Jakub Kiwior z samobójem w meczu z Liverpoolem [WIDEO]

Jakub Kiwior nie będzie miło wspominał spotkania Pucharu Anglii pomiędzy Arsenalem a Liverpoolem.

Mikel Arteta wystawił Jakuba Kiwiora w podstawowym składzie na spotkanie Arsenalu z Liverpoolem, ustawiając go na lewej obronie. W potyczce w ramach trzeciej rundy Pucharu Anglii przez długi czas utrzymywał się bezbramkowy remis. Zmieniło się to dopiero w 80. minucie meczu.

„The Reds” mieli wtedy rzut wolny z boku pola karnego „Kanonierów”. Grę ze stojącej piłki wznowił Trent Alexander-Arnold, który dośrodkował futbolówkę w szesnastkę. Tam niefortunną interwencją popisał się niestety polski obrońca. 23-latek skierował ją do własnej bramki.

Później do siatki trafił jeszcze Luis Díaz. Liverpool wygrał 2:0 i awansował do kolejnej rundy.

Kiwior nie ma ostatnio najlepszego czasu. Defensor z reguły siada na ławce rezerwowych, a jeśli wchodzi na murawę, to na końcówki. Ostatnio co prawda dostał szansę od pierwszej minuty w ligowym starciu z Fulham (pomogły w tym problemy zdrowotne Ołeksandra Zinczenki), ale został zmieniony po pierwszej połowie.

W niedzielę Arteta zmienił go w 88. minucie, posyłając do boju Emile'a Smitha Rowe'a.

BRAMKA SAMOBÓJCZA 🇵🇱 JAKUBA KIWIORA! 🫣❌

Polak wpakował piłkę do siatki po dośrodkowaniu Trenta Alexandra-Arnolda! 🫠🏆 Zresztą, zobaczcie sami! 👇 #EFLpl pic.twitter.com/6OtET0H6jj
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) January 7, 2024