Jamie Vardy wciąż to ma! Dublet Anglika w starciu z drużyną Łukasza Skorupskiego [WIDEO]

2025-12-01 23:48:38; Aktualizacja: 6 godzin temu
Jamie Vardy wciąż to ma! Dublet Anglika w starciu z drużyną Łukasza Skorupskiego [WIDEO] Fot. Eleven Sports 1
Kajetan Dudzik
Kajetan Dudzik Źródło: Transfery.info

W poniedziałkowym starciu Seria A pomiędzy Bologną a Cremonese przypomniał o sobie Jamie Vardy. Anglik strzelił dwa gole i zapewnił beniaminkowi włoskiej ekstraklasy trzy punkty.

Wydawało się, że napastnik przyszedł do Włoch odcinać kupony po bogatej karierze na angielskich boiskach. 38-latek wraz z kolegami z Leicester City przeszedł do historii dzięki mistrzostwu zdobytemu w sezonie 2015/2016.

Szybko okazało się jednak, że Vardy nie ma zamiaru spuszczać z tonu. Przypomniał o sobie w poniedziałkowym meczu z Bologną i powoli zaczyna się liczyć w walce o koronę króla strzelców Serie A.

Cremonese prowadziło już 1:0 po golu Martína Payero, gdy w 34. minucie były król strzelców Premier League zaliczył swoje pierwsze trafienie.

Wkleił się perfekcyjnie w linię obrony zespołu Vincenzo Italiano i dzięki temu mógł wykorzystać dobre podanie Federico Bonazzoliego.

Na tym Anglik nie poprzestał. Jeszcze przed przerwą Bologna zdobyła bramkę kontaktową po rzucie karnym, który wykorzystał Riccardo Orsolini.

„Rossoblu” chcieli po zmianie stron dogonić ekipę z Cremony, ale Vardy pokrzyżował te plany, ustalając wynik meczu w 50. minucie.

Napastnik wykazał się sprytem w szesnastce rywali i kiedy Tommaso Barbieri dośrodkował nisko piłkę, zgubił obrońcę i wyprzedził Federico Ravaglię, który zastępuje Łukasza Skorupskiego z powodu kontuzji Polaka.

Dzięki dubletowi snajper beniaminka Serie A ma już na koncie cztery ligowe gole w tym sezonie. Może włączyć się do walki o koronę króla strzelców rozgrywek, bo do prowadzących w tej klasyfikacji Lautaro Martíneza i Orsoliniego brakuje mu na ten moment tylko dwóch trafień.