Jan Tomaszewski oburzony decyzją Michała Probierza. „Tak grają wiejskie drużyny”
2024-03-22 12:06:06; Aktualizacja: 8 miesięcy temuPolska pewnie pokonała Estonię 5:1, jednak Jan Tomaszewski nie jest zadowolony z tego, jakie ustawienie wybrał na ten mecz Michał Probierz. 74-latek ostro skrytykował decyzję selekcjonera na łamach „Super Expressu”.
Estonia nie stanowiła dla reprezentacji Polski większego wyzwania. Nasi reprezentanci pewnie pokonali niżej notowanego rywala aż 5:1. Dziwić może jednak fakt, że pomimo zdobycia tylu bramek, ani razu na listę strzelców nie wpisali się nasi napastnicy, czyli Robert Lewandowski, Karol Świderski i Adam Buksa, który później zmienił zawodnika Hellasu. Oburzony tym faktem był Jan Tomaszewski.
- Mam nadzieję, że wreszcie niektórym ludziom wybije z głowy granie dwoma „dziewiątkami”. Co te „dziewiątki” dały? Nic nie dały. Bramki strzelili wszyscy, tylko nie dwie „dziewiątki”, nie wolno tak grać. Tak grają wiejskie drużyny, że gramy ze słabszymi to gramy dwoma „dziewiątkami”, trzema „dziewiątkami”, wygrywamy 10:0. Tu chodzi o to, żeby była stabilizacja i ład. Nie wiem, czy wyjdziemy dwoma „dziewiątkami” na Walijczyków, ale dla mnie to ustawienie 1-3-4-1-2 było nieporozumieniem - ostro skrytykował decyzję Probierza Jan Tomaszewski w rozmowie z „Super Expressem”.
63-krotny reprezentant Polski zdradził też, jakie zmiany personalne poczyniłby, gdyby był na miejscu selekcjonera.Popularne
- Gdyby od samego początku Moder grał zamiast Świderskiego i gdyby za Zielińskiego grał Szymański, to byłby moim zdaniem optymalny skład. I w tym momencie nie widzę dla nas przeciwnika nawet po stronie Walii. Bo oni są po prostu słabsi, tam jest tylko siedmiu zawodników, którzy grają w pierwszej lidze angielskiej, a reszta to są dobieracze, dobierają do nich graczy. I jest to drużyna, która stanowi coś, ale nie jest to jakaś wielka drużyna - Tomaszewski pokusił się przy okazji o ocenę rywali, z którymi Polacy powalczą o awans na Mistrzostwa Europy.