Jan Ziółkowski z występem w hicie Serie A. Jak zagrał?

Jan Ziółkowski wszedł na boisko w 55. minucie hitowego meczu AS Roma - Inter Mediolan. To trzeci występ polskiego defensora po transferze do stolicy Włoch.

20-latek występujący do niedawna w barwach Legii Warszawa uchodzi za jednego z najbardziej utalentowanych polskich obrońców młodego pokolenia. Minionego lata w jego potencjał postanowiła zainwestować AS Roma, której szeregi zasilił za kwotę ponad sześciu milionów euro samej podstawy.

W nowym zespole Ziółkowski zadebiutował niespełna miesiąc po przeprowadzce na Stadio Olimpico. Jego premierowy występ miał miejsce przy okazji ligowego starcia z Hellasem Verona. Z kolei tydzień później perspektywiczny stoper ponownie wszedł na murawę z ławki rezerwowych podczas spotkania przeciwko Fiorentinie. 

Teraz wszystko wskazuje na to, że notowania naszego rodaka u Gian Piero Gasperiniego wyraźnie wzrosły. Dwukrotny reprezentant seniorskiej kadry pojawił się bowiem na placu gry już w 55. minucie domowego meczu z Interem Mediolan. W tamtym momencie gospodarze przegrywali po bramce Ange-Yoana Bonny'ego. 

Popularne

Previous

Szatnia Legii Warszawa ma już dość tego zawodnika?!

Łukasz Piszczek po negocjacjach z klubem. Jest decyzja

Wróci do Ekstraklasy?! Będzie do wzięcia za darmo, a rozgrywa świetny sezon

Sensacyjna oferta dla Roberta Kolendowicza

Są rewelacją I ligi, trener mierzy wysoko. „Moim celem jest Ekstraklasa”

„Przereklamowany”. Kibice Legii Warszawa nie zostawili na nim suchej nitki

Zagraniczny trener chętny na pracę w Legii Warszawa. „To największy klub w Polsce”

Czesław Michniewicz może objąć ten polski klub. Skontaktowali się

Next

Choć AS Roma uległa ostatecznie tegorocznemu finaliście Ligi Mistrzów (0:1), po ostatnim gwizdku Ziółkowski zebrał sporo pochlebnych opinii. 

„Fajnie się zapowiada Jan Ziółkowski w Romie. Przede wszystkim jest aktywny, chętnie wchodzi w pojedynki, szarpie się z rywalami, rzuca pod nogi. Stary styl obrońcy, a takich coraz mniej. Do tego podłącza się ofensywnie na połowę przeciwnika. Tu i tu profil jaki Gasperini lubi”,

„Jan Ziółkowski wszedł w meczu z Interem w 55. minucie i... nie pękł. Wręcz przeciwnie, to był zdecydowanie dobry występ. Dał się we znaki Esposito, fajna agresja na boisku (raz aż poszło na żółtą) - a nawet pod koniec fajnie ruszył na skrzydle w ataku. Kurde, rośnie obrońca” - czytamy w mediach społecznościowych.

Fajnie się zapowiada Jan Ziółkowski w Romie.

Przede wszystkim jest aktywny, chętnie wchodzi w pojedynki, szarpie się z rywalami, rzuca pod nogi. Stary styl obrońcy, a takich coraz mniej.

Do tego podłącza się ofensywnie na połowę przeciwnika. Tu i tu profil jaki Gasperini lubi. pic.twitter.com/r3cTtGUHyl

— Michał Borkowski (@mbork88) October 18, 2025

Jan Ziółkowski wszedł w meczu z Interem w 55. minucie i... nie pękł. Wręcz przeciwnie, to był zdecydowanie dobry występ. Dał się we znaki Esposito, fajna agresja na boisku (raz aż poszło na żółtą) - a nawet pod koniec fajnie ruszył na skrzydle w ataku. Kurde, rośnie obrońca.

— Tomek Hatta (@Fyordung) October 18, 2025

Jan Ziółkowski zagrał z Interem Mediolan i zanotował swój trzeci ligowy mecz w barwach Romy.

Wszedł na boisko w 55. minucie za Evana Ndickę dostał żółtą kartkę. Poza tym:

6/8 wygranych pojedynków
1/3 wygrane pojedynki główkowe
2 faule
2/2 udane wślizgi

Polak na ten moment… pic.twitter.com/iblmotNUEE

— Filip Macuda (@f_macuda) October 18, 2025

Ziółkowski has shown positive signs on his debut in such difficult circumstances. He’s a solid defender who’s hard to get past through. He’s a bit too aggressive in his challenges which is natural and something that will improve as he gains more minutes and experience.

— TREQUARTISTA (@TatticaPassata) October 18, 2025