Jarosław Królewski, prezes Wisły Kraków, odpowiada na protest Widzewa Łódź. „Duch sportu zwyciężył”
2024-03-01 18:35:54; Aktualizacja: 8 miesięcy temuWidzew Łódź domaga się powtórzenia meczu w ramach 1/4 finału Pucharu Polski z Wisłą Kraków. Na protest odpowiedział prezes „Białej Gwiazdy”, Jarosław Królewski. „Mecz obfitował w nieracjonalne decyzje sędziowskie” - napisał biznesmen.
Wisła Kraków poznała już swojego rywala w półfinale Pucharu Polski. Los skojarzył pierwszoligowca z ekstraklasowym Piastem Gliwice, który zapewnił sobie awans po pokonaniu Rakowa Częstochowa 3:0.
„Biała Gwiazda” nie może jednak całkowicie zapomnieć o ćwierćfinałowym starciu z Widzewem Łódź.
Podopieczni Daniela Myśliwca w 80. minucie wyszli na prowadzenie za sprawą trafienia z rzutu karnego Bartłomieja Pawłowskiego. Nie udało im się jednak dowieźć korzystnego rezultatu. Spore zamieszanie w dziewiętnastej minucie doliczonego czasu gry wykorzystał Ángel Rodado, doprowadzając do remisu. Popularne
Pod koniec drugiej połowy dogrywki miejsce w półfinale zapewnił gospodarzom Szymon Sobczak.
Nad kluczową bramką Hiszpana wisi jednak cień dużej kontrowersji. Zasiadający na VAR-ze Daniel Stefański oraz Marcin Borkowski wysłali sygnał dający mocne przesłanki do anulowania gola. Wedle ich interpretacji defensor krakowian Igor Łasicki przebywał na pozycji spalonej i/lub faulował interweniującego bramkarza.
Widzew uznał to za wystarczający powód do złożenia protestu.
„Widzew Łódź złożył protest do PZPN w związku z przebiegiem meczu 1/4 finału Fortuna Pucharu Polski. Podstawą była błędna decyzja sędziego, który wypaczył wynik spotkania. Klub wnosi o powtórzenie meczu, w celu wyłonienia zwycięzcy w sportowej rywalizacji” - napisał rzecznik prasowy klubu, Marcin Tarociński.
***
OFICJALNIE: Widzew Łódź chce powtórzenia meczu z Wisłą Kraków
***
Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź prezesa, a zarazem właściciela Wisły, Jarosława Królewskiego.
„Potwierdzam, że Wisła Kraków otrzymała protest złożony przez Widzew Łódź.
Klub nie będzie traktował jednak tego wniosku poważnie i nie zamierza się na obecnym etapie odnosić do sprawy.Niezależnie od ścieżki formalnej, krótki komentarz z mojej strony.
Warto zwrócić uwagę na wiele innych zdarzeń w trakcie spotkania (np. brak czerwonej kartki dla zawodnika Widzewa po faulu na Dawidzie Szocie), które budziły kontrowersji.
Poza tym Wisła Kraków była zdecydowanie lepszą drużyną w tym meczu. Wygrała zasłużenie. Duch sportu zwyciężył” - napisał na Twitterze polski biznesmen.
Potwierdzam, że @WislaKrakowSA otrzymała protest 🔵⚪️🔴 złożony przez @RTS_Widzew_Lodz.
— Jaroslaw Krolewski (@jarokrolewski) March 1, 2024
Klub nie będzie traktował jednak tego wniosku poważnie i nie zamierza się na obecnym etapie odnosić do sprawy.
Niezależnie od ścieżki formalnej, krótki komentarz z mojej strony. Warto… https://t.co/4WeNrzRzv4