Jarosław Królewski wywołany przez kibiców Wisły Kraków. „Jak to ku**a wygląda?! Dość tej żenady!” [WIDEO]

2024-09-13 23:36:03; Aktualizacja: 8 godzin temu
Jarosław Królewski wywołany przez kibiców Wisły Kraków. „Jak to ku**a wygląda?! Dość tej żenady!” [WIDEO] Fot. TVP Sport
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Transfery.info

Wisła Kraków zanotowała kolejny nieudany występ w lidze, przegrywając z Wartą Poznań. Po ostatnim gwizdku kibice urządzili tyradę prezesowi Jarosławowi Królewskiemu, żądając od niego natychmiastowej reakcji. „Obetnij im pensję ku**a!” - można było usłyszeć na nagraniu.

Sytuacja krakowskiego zespołu robi się bardzo poważna. Z jednej strony potrafił on zagwarantować kibicom kilka niezapomnianych wieczorów w eliminacjach do europejskich pucharów, z drugiej natomiast zawodził w rozgrywkach ligowych.

Po piątkowej porażce z Wartą Poznań na własnym obiekcie sytuacja przy Reymonta jest alarmująca. Nadrzędnym celem drużyny, za której wyniki odpowiada Kazimierz Moskal, jest oczywiście awans do Ekstraklasy. Nadzieje na wyczekiwany sukces mogą bardzo szybką prysnąć. 

Wisła w sześciu pierwszych ligowych kolejkach zdobyła dokładnie sześć punktów. Na bilans ten składają się dwie porażki, zwycięstwo i trzy remisy. Już na tym etapie strata do strefy barażowej wynosi siedem „oczek”. Oczywiście, krakowianie mają do rozegrania zaległe spotkania.

Po porażce z Wartą czara goryczy się przelała. Wściekli kibice z trybuny C wywołali Jarosława Królewskiego, któremu wygłosili mocne przemówienie. 

- Jak to, jak to wygląda, ku**a?! Jak to wygląda?! W pucharach potrafimy grać jak równy z równym, a przychodzi liga i jest pośmiewisko. Ku**a, zarabiają krocie w tym zespole. Ku**a, mamy dość tej żenady. Kolejny sezon! Ku**a, skończyła się taryfa ulgowa. Weźcie się, ku**a. Weź się pie**olnij, obetnij im pensje, bo nie zasługują, ku**a na nic. Niech oddadzą dzieciom, ku**a. Przyjechały dzieci z domu. I znowu, ku**a się wstydzimy. Dość tego. Wstyd, ku**a - można usłyszeć na nagraniu.

Po wysłuchaniu wściekły kibiców prezes „Białej Gwiazdy” udał się na wspomnianą trybunę, na której prowadził ożywioną dyskusję. Atmosfera była bardzo gorąca. 

„Hej Królewski, powiedz szczerze, co napiszesz na Twitterze” - skandowali wcześniej kibice.