Jeden z pucharowiczów zainteresował się pracownikiem Korony Kielce
2025-09-27 18:40:24; Aktualizacja: 32 minuty temu
Na dobre wyniki odnoszone w ostatnim czasie przez Koronę Kielce pracuje sztab ludzi. Znajduje się w nim trener przygotowania motorycznego Martin Bielec, którym miał zainteresować się niewymieniony z nazwy jeden z większych rodzimych klubów - przekazał Michał Gajos z Radia eM Kielce.
Zespół Korony Kielce zdecydowanie jest na fali. W sobotę podopieczni Jacka Zielińskiego pokonali na swoim stadionie Lechię Gdańsk 3:0 po tym, jak piłkę do siatki dwukrotnie skierował Wiktor Długosz, a swojego gola dorzucił Martin Remacle. Obecnie mają oni na koncie 18 punktów w tabeli. To świetny wynik.
Już po zakończeniu potyczki z ekipą z Trójmiasta, pewną informacją podzielił się Michał Gajos. Dziennikarz dał do zrozumienia, że pracujący w Koronie Martin Bielec w ostatnich tygodniach wzbudził zainteresowanie ze strony jednego z rodzimych pucharowiczów. Jego nazwa nie padła, ale musi chodzić o Jagiellonię Białystok, Lecha Poznań, Legię Warszawa lub Raków Częstochowa.
„Klub nie chce jednak wypuszczać go ze swoich szeregów” - podkreślił Gajos w serwisie społecznościowym X. Przynajmniej na razie nie zanosi się więc na roszadę.Popularne
38-letni Bielec trafił do Korony w styczniu i współpracuje w niej z Jackiem Zielińskim jako trener przygotowania motorycznego. Wcześniej był zatrudniony w Mjällby, Motorze Lublin oraz GKS-ie Tychy. W tym drugim przez trzy miesiące znajdował się w sztabie Gonçalo Feio.
Pokonując Lechię, kielecka drużyna zrównała się „oczkami” z Górnikiem Zabrze, ale ten w sobotni wieczór będzie mógł jeszcze odpowiedzieć, mierząc się z Cracovią.
🟡🔴 Poza meczem.
— Michał Gajos (@M1cha7G) September 27, 2025
W ostatnich tygodniach pojawiło się zainteresowanie jednego z polskich pucharowiczów trenerem przygotowania motorycznego Korony, Martinem Bielcem.
Klub nie chce jednak wypuszczać go ze swoich szeregów.
***
Jacek Zieliński obawia się o Wiktora Długosza. „Jak potwierdzi się pewna wersja, to mamy problem”