Jego transfer do AC Milanu wydaje się być kwestią czasu. „To dla mnie klub marzeń. Drzwi mam nadal otwarte”

2024-10-05 11:51:52; Aktualizacja: 1 godzina temu
Jego transfer do AC Milanu wydaje się być kwestią czasu. „To dla mnie klub marzeń. Drzwi mam nadal otwarte” Fot. Orange Pictures / Shutterstock.com
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: ESPN

AC Milan pod koniec letniego okna transferowego chciał sprowadzić Santiago Giméneza z Feyenoordu Rotterdam, lecz temat zakończył się fiaskiem, gdyż kluby nie doszły wówczas do porozumienia. Meksykanin opowiedział o tym w rozmowie z ESPN. Co ciekawe, dodał również, że jest to dla niego klub marzeń.

Santiago Giménez mógł latem śmiało opuścić Feyenoord Rotterdam, ponieważ jego osoba figurowała w transferowych planach kilku ciekawych drużyn. Na sprowadzenie meksykańskiego napastnika mocno naciskało między innymi Nottingham Forest, którego przedstawiciele złożyli Holendrom trzy różne oferty. Ta ostatnia opiewała na łączną kwotę w wysokości 33 milionów euro, co zwiastowało potencjalny rekord sprzedażowy przedstawiciela Eredivisie.

Ostatecznie jednak władze Feyenoordu nie przystały na wystosowaną propozycję, gdyż ich zdaniem była ona skonstruowana głównie za pomocą licznych bonusów, które wcale nie były łatwe do zrealizowania. Jak się jednak okazuje, Nottingham to tylko jeden z przykładów, gdyż podczas letniego okna, a w zasadzie w jego końcówce po Giméneza zgłosił się także AC Milan.

23-latek o kulisach tego niedoszłego transferu opowiedział w rozmowie z ESPN. Zdradził, że temat ten finalnie upadł z powodu braku porozumienia pomiędzy klubami.

- Ostatni dzień okna transferowego był dla mnie bardzo intensywny. Zwłaszcza ostatnie godziny. AC Milan stał się dla mnie bardzo konkretną opcją, ale transakcja nie mogła zostać sfinalizowana z powodu zbyt krótkiego czasu oraz ceny, jakiej żądał Feyenoord - powiedział.

Co prawda ostatnio się nie udało, lecz niewykluczone, że do tego transferu dojdzie jeszcze w przyszłości. Giménez otwarcie przyznał, że Milan to dla niego klub marzeń i pomimo fiaska wciąż ma do niego otwarte drzwi.

- AC Milan to dla mnie klub marzeń. Dorastałem, oglądając takich zawodników jak Ronaldo, Ronaldinho i Kaká. Ostatecznie do transferu nie doszło, ale fakt, że było duże zainteresowanie, sprawia, że czujesz się ważny. Dla mnie drzwi do Mediolanu są oczywiście nadal otwarte - oznajmił.

Giménez trafił do Feyenoordu latem 2022 roku z meksykańskiego CD Cruz Azul za 6 milionów euro. Obecny sezon w jego wykonaniu to siedem rozegranych spotkań, w których popisał się czterema bramkami oraz dwiema asystami. Jego umowa obowiązuje do 30 czerwca 2027 roku.